Zrobili sobie mistrzostwa Norwegii. Boe najlepszy

Zdjęcie okładkowe artykułu: PAP/EPA / GIAN EHRENZELLER / Na zdjęciu: Johannes Boe
PAP/EPA / GIAN EHRENZELLER / Na zdjęciu: Johannes Boe
zdjęcie autora artykułu

Pięciu Norwegów w czołowej szóstce biegu masowego rozegranego w Lenzerheide w ramach biathlonowego Pucharu Świata. Zwycięstwo odniósł Johannes Boe. Polacy nie startowali.

To była prawdziwa dominacja Norwegów. Zawodnicy z tego kraju zajęli całe podium, a w czołowej szóstce było pięciu przedstawicieli reprezentacji Norwegii. Takiej dominacji w męskim biathlonie jednej nacji nie było już dawno.

W biegu masowym w Lenzerheide szans rywalom nie dał Johannes Boe, który potwierdził, że ma już za sobą kryzys z początku sezonu i teraz znów będzie dominatorem zmagań o punkty Pucharu Świata w biathlonie.

Na mecie młodszy z braci Boe miał blisko 15 sekund przewagi nad Johannesem Dale-Skjevdalem, a Tarjei Boe stracił do zwycięzcy niecałe 22 sekundy. Obaj zaliczyli po jednym niecelnym strzale, a triumfator musiał przebiec dwie karne rundy. Mimo to i tak odniósł pewne i niezagrożone zwycięstwo.

Czwarty był Martin Ponsiluoma, który jako jedyny potrafił nawiązać walkę z Norwegami. Miejsca za nim zajęli Vetle Christiansen oraz Vebjoern Soerum. Polacy nie startowali.

Wyniki:

M. Zawodnik Kraj Czas Pudła
1Johannes BoeNorwegia35:00,12
2Johannes Dale-SkjevdalNorwegia+14,61
3Tarjei BoeNorwegia+21,81
4Martin PonsiluomaSzwecja+43,53
5Vetle ChristiansenNorwegia+49,83
6Vebjoern SoerumNorwegia+51,13

Czytaj także: Niemieckie media szczere do bólu. "Polska pozostaje słaba" Kiedyś prowadzili Polaków do wielkich sukcesów. Teraz możemy zazdrościć Niemcom

ZOBACZ WIDEO: Dzień z Mistrzem. Robert Kubica: Dopóki ta pasja jest, będę to kontynuował

Źródło artykułu: WP SportoweFakty