Dominacja Norwegów. Sukces Polaka

Zdjęcie okładkowe artykułu: Getty Images / Matthias Hangst / Na zdjęciu: Konrad Badacz
Getty Images / Matthias Hangst / Na zdjęciu: Konrad Badacz
zdjęcie autora artykułu

Pięć pierwszych pozycji w biathlonowym biegu pościgowym w Oberhofie zajęli reprezentanci Norwegii, a najlepszy z nich był Endre Stroemsheim. Świetnie spisał się Konrad Badacz, który zdobył pierwsze w karierze punkty Pucharu Świata.

Przed biegiem Konrad Badacz otwarcie mówił, że zrealizował cel na ten sezon. Był nim sam awans do biegu pościgowego. W nim chciał powalczyć o punkty, ale do rywalizacji podszedł ze spokojem. Z nawiązką zrealizował swoją taktykę, która polegała na utrzymywaniu się w grupie i utrzymywanie tempa szybszych zawodników.

Badacz dołożył do tego znakomite strzelanie. Pomylił się tylko raz, co sprawiło, że awansował w klasyfikacji na 35. miejsce. Tym samym Polak sięgnął po swoje pierwsze punkty w karierze i zrobił sobie przedwczesny prezent na 21. urodziny, które obchodzić będzie 16 stycznia. To drugi w tym sezonie polski biathlonista z punktami.

O czołowe lokaty walczyli wyłącznie Norwegowie. Najlepszy z nich był Endre Stroemsheim, który odniósł największy sukces w dotychczasowej karierze. Na mecie miał blisko 18 sekund przewagi nad Sturlą Holmem Laegreidem.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Nie mogła sobie tego odmówić. Miss Euro zrobiła show na plaży

Trzeci był natomiast Johannes Dale-Skjeval. Za jego plecami finiszowali Tarjei Boe i Johannes Boe. Ten ostatni na strzelnicy zaliczył cztery pudła, przez co stracił szansę walki o podium. Szósty był Fabien Claude i Francuz został najwyżej sklasyfikowanym zawodnikiem pochodzącym spoza Norwegii.

Wyniki:

M Zawodnik Kraj Czas Pudła
1.Endre StroemsheimNorwegia33:04,22
2.Sturla Holm LaegreidNorwegia+17,82
3.Johannes Dale-SkjevdalNorwegia+36,41
4.Tarjei BoeNorwegia+45,53
5.Johannes BoeNorwegia+50,34
6.Fabien ClaudeFrancja+53,21
35.Konrad BadaczPolska+3:48,01

Czytaj także: Polscy skoczkowie wracają. Tylko spójrz na to Na takie kwalifikacje czekaliśmy. Świetny Stoch!

Źródło artykułu: WP SportoweFakty