Trener reprezentacji Polski znowu chciał go u siebie. I dopiął swego

Zdjęcie okładkowe artykułu: WP SportoweFakty / Mateusz Czarnecki / Michał Sokołowski
WP SportoweFakty / Mateusz Czarnecki / Michał Sokołowski
zdjęcie autora artykułu

Michał Sokołowski ponownie będzie współpracował z trenerem Igorem Miliciciem. Skrzydłowy reprezentacji Polski wraca do Włoch, gdzie podpisał umowę z Gevi Napoli Basket.

W tym artykule dowiesz się o:

31-letni skrzydłowy ma oficjalnie nowy klub. Kolejny raz za sobą pociągnął go trener reprezentacji Polski, Igor Milicić.

Ten najpierw skusił go ofertą przeprowadzki do Besiktasu Stambuł, gdzie w sezonie 2022/2023 wspólnie zakończyli powodzeniem misję utrzymania tego klubu w elicie.

Po rozgrywkach jednak Milicić nie utrzymał posady. Trafił do włoskiej ekipy z Napoli. Dokładnie tak samo, jak Michał Sokołowski. Dodajmy, że obaj panowie wcześniej współpracowali razem m.in. w Anwilu Włocławek (sezon 2019/2020).

- Jestem naprawdę bardzo zadowolony z tej nowej przygody w Neapolu. Czeka nas ciekawy sezon. Razem z trenerem Miliciciem już pokazaliśmy, że umiemy zaskakiwać i wiem, że teraz będzie tak samo - przekazał "Sokół" w klubowym materiale prasowym.

Sokołowski włoską ligę zna doskonale. To tutaj wypłynął na szerokie wody będąc zawodnikiem ekipy z De'Longhi Treviso. Minione rozgrywki w Turcji zakończył z kolei ze średnimi na poziomie 10,5 punktu i 5,1 zbiórki na mecz.

Nic więc dziwnego, że w Neapolu liczą na tego zawodnika bardzo mocno. Umowa została podpisana na jeden sezon.

Krzysztof Kaczmarczyk, dziennikarz WP SportoweFakty

ZOBACZ WIDEO: Pod Siatką - Polska pokonała Brazylię. Zobacz kulisy wielkiego zwycięstwa!

Źródło artykułu: WP SportoweFakty