To duży krok w stronę mistrzostwa Polski. GKS Katowice do bólu skuteczny w Łodzi

Mecz rozegrano w niedzielny wieczór na Stadionie Miejskim przy al. Piłsudskiego w Łodzi, gdzie na co dzień występują piłkarze Widzewa. Katowiczanki prowadzenie objęły w 15. minucie, gdy Marlena Hajduk wykorzystała rzut karny po faulu Katarzyny Konat. Nieco ponad kwadrans później wyrównała Dominika Kopińska, ale jeszcze przed przerwą Konat zaliczyła samobójcze trafienie "zamykając" dośrodkowanie Anity Turkiewicz.

Łodzianki w drugiej połowie rzuciły się na przeciwniczki, ale nie potrafiły już ani razu znaleźć drogi do bramki Weroniki Klimek. Sztuka ta udała się za to Klaudii Maciążce, która przepięknie uderzyła zza narożnika pola karnego "za kołnierz" Oliwii Szperkowskiej i ustaliła wynik meczu na 3:1.

Dzięki tej wygranej piłkarki trener Karoliny Koch oddaliły się od TME SMS-u na trzy punkty. Do końca sezonu pozostały dwie kolejki. Nawet w przypadku równej liczby oczek ekip z Łodzi i Katowic to GKS będzie wyżej dzięki bezpośredniemu bilansowi. W praktyce oznacza to, że jeśli GKS wygra za tydzień u siebie ze Śląskiem Wrocław, zapewni sobie pierwszy w historii klubu tytuł mistrzowski.

A wspominany Śląsk w 20. kolejce przegrał u siebie z AZS-em UJ Kraków 0:2 po dwóch golach Agnieszki Derus. W takim samym stosunku drużynę Medyka Polomarketu Konin pokonały piłkarki Czarnych Antrans Sosnowiec. Tu na liście strzelczyń znalazły się Kornelia Grosicka i Zofia Buszewska.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: zaryzykował i się udało! Cudowny gol w Niemczech

Poznaliśmy również pierwszego spadkowicza. Jest nim zespół Hydrotrucka Radom, który u siebie przegrał aż 2:9 z Górnikiem Łęczna. Hat-tricka - i to od 2. do 17. minuty - ustrzeliła Oliwia Rapacka, a nieklasycznego zaliczyła Klaudia Fabova. Do tego dwa gole Klaudia Lefeld, a jedno - Anna Zając.

Padły też dwa remisy - bezbramkowy w starciu dwóch Pogoni w Tczewie oraz bramkowy - 1:1 - w Bydgoszczy, gdzie Sportis KKP podejmował AP Orlen Gdańsk. Ekipa znad Brdy jest drugim z kandydatów do spadku. Aktualnie do ostatniej bezpiecznej pozycji, którą aktualnie zajmuje Medyk Polomarket Konin, traci trzy punkty.

W miniony weekend poznaliśmy też pierwszego z beniaminków. Prawo gry w Orlen Ekstralidze w sezonie 2023/2024 wywalczyły piłkarki Stomilanek Olsztyn, które wygrały na wyjeździe z Bielawianką Bielawa 1:0.

Wyniki 20. kolejki Orlen Ekstraligi:

Hydrotruck Radom - Górnik Łęczna 2:9 (0:7) 0:1 - Oliwia Rapacka 2' 0:2 - Oliwia Rapacka 5' 0:3 - Oliwia Rapacka 17' 0:4 - Klaudia Fabova 23' 0:5 - Anna Zając 28' 0:6 - Klaudia Lefeld 41' 0:7 - Klaudia Lefeld 44' 0:8 - Klaudia Fabova 59' 0:9 - Klaudia Fabova 62' 1:9 - Amelia Chmura 74' - z karnego 2:9 - Aleksandra Zielińska - z karnego

Sportis KKP Bydgoszcz - AP Orlen Gdańsk 1:1 (0:0) 1:0 - Kinga Wyrwas 58' 1:1 - Klaudia Słowińska 75'

Pogoń Dekpol Tczew - Pogoń Szczecin 0:0

Śląsk Wrocław - AZS UJ Kraków 0:2 (0:2) 0:1 - Agnieszka Derus 3' 0:2 - Agnieszka Derus 43'

Czarni Antrans Sosnowiec - Medyk Polomarket Konin 2:0 (2:0) 1:0 - Kornelia Grosicka 2' 2:0 - Zofia Buszewska 29' - z karnego

TME SMS Łódź - GKS Katowice 1:3 (1:2) 0:1 - Marlena Hajduk 15' 1:1 - Dominika Kopińska 32' 1:2 - Katarzyna Konat 39' - sam. 1:3 - Klaudia Maciążka 83'

Tabela:

Czytaj także: Kobiety także zagrają w Lidze Narodów. Poznaliśmy grupę reprezentacji Polski

Pomóż nam ulepszać nasze serwisy - odpowiedz na kilka pytań.