W tym artykule dowiesz się o:
W miniony weekend rozegrano cztery spotkania. MUKS Zagłębie ZSO 14 Sosnowiec nie dało najmniejszych szans rywalowi z Zawiercia. W 40. minucie po tym, jak bramkę zdobył najskuteczniejszy w meczu Kacper Kolano, było już 26:7! Później zespół z Zagłębia Dąbrowskiego nieco oddał pole gry, ostatecznie wygrywając 40:22. Liderem tabeli pozostaje mająca rozegrany jeden mecz więcej od Zagłębia MKS Padwa Zamość, która wygrała w Piekarach Śląskich 27:17. Po tym, jak na początku drugiej połowy gospodarze zmniejszyli straty do trzech bramek, ekipa z województwa lubelskiego rzuciła dziesięć bramek z rzędu i ostatecznie zwyciężyła 27:17. Orlen Upstream SRS Przemyśl zgodnie z oczekiwaniami zwyciężył u siebie z ósmym w tabeli Unimetal Recykling MTS-em Chrzanów, natomiast w spotkaniu dwóch najsłabszych drużyn, SMS ZPRP Kielce pokonał Wisłę Sandomierz 33:28.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: szaleństwo Lindsey Vonn. Upadek jej nie złamał
I liga mężczyzn grupa D, 14. kolejka: MUKS Zagłębie ZSO 14 Sosnowiec - Viret CMC Zawiercie 40:22 (18:6) Najwięcej bramek: dla Zagłębia - Kacper Kolano 8, Marceli Migała, Mariusz Kempys - po 5; dla Viretu CMC - Sergiusz Zagała 7, Marcin Kurzawa, Jakub Szeląg - po 3. ORLEN UpStream SRS Przemyśl - Unimetal Recykling MTS Chrzanów 30:22 (17:12) Najwięcej bramek: dla Orlen Upstream SRS-u - Mateusz Drozdalski 6, Mateusz Kroczek 5, Maciej Kubisztal 4; dla Unimetal Recykling MTS-u - Kacper Węgrzyn 5, Marcin Skoczylas 4, Jan Orlicki, Przemysław Wierzbic - po 3. Olimpia MEDEX Piekary Śląskie - MKS Padwa Zamość - 17:28 (8:14) Najwięcej bramek: dla Olimpii MEDEX - Kamil Cieniek, Szymon Pluczyk - po 4, Szymon Kotalczyk 3; dla Padwy - Łukasz Szymański 6, Hubert Obydź 5, Ali Mehdizadeh 4. NLO SMS ZPRP Kielce - SPR Wisła Sandomierz 33:28 (16:12) Najwięcej bramek: dla SMS-u ZPRP - Dawid Ruhnke, Jan Antolak, Filip Wawrzyniak - po 5; dla Wisły - Hubert Skuciński, Stanisław Malinowski, Jakub Rusin - po 5. AZS UJK Kielce - KSZO Ostrowiec Świętokrzyski - mecz zostanie rozegrany 6 marca KSSPR Końskie - pauza
Czytaj także: Cenna wygrana Ostrovii w grupie B MKS Grudziądz wrócił na fotel lidera grupy A