Dakar 2019. KTM dochodzi do głosu. Maciej Giemza podkręcił tempo

Zwycięska passa KTM-a w Rajdzie Dakar trwa od 2001 roku, ale motocykliści Hondy robią wszystko, aby po latach wywalczyć triumf dla japońskiego producenta. Po tym jak na pierwszym odcinku najszybszy był Joan Barreda, we wtorek tempo dyktował Ricky Brabec. Amerykanin od pierwszych metrów uciekał rywalom.

Wśród reprezentantów KTM-a prym wiódł zwycięzca sprzed roku, Matthias Walkner. Austriak początkowo dotrzymywał tempa Brabecowi. Na 40 km przed metą jego strata do zawodnika Hondy wynosiła ledwie trzy sekundy. Na ostatnim odcinku Walkner przyspieszył i wjechał na metę 22 sekundy przed rywalem.

Mimo dobrego wyniku, Walknerowi nie udało się wskoczyć na pierwsze miejsce w klasyfikacji generalnej rajdu. Stawce przewodzi nadal Barreda. Hiszpan ma minutę i 31 sekund przewagi nad zawodnikiem KTM-a.

Z grona zawodników Orlen Team tempo podkręcił Maciej Giemza. Polski motocyklista, który w tym roku chce poprawić swój wynik z poprzedniej edycji (był 24.), tym razem dojechał do mety przed zespołowym kolegą, Adamem Tomiczkiem. Giemza zameldował się na 28. pozycji, Tomiczek został sklasyfikowany dwa miejsca niżej. Motocykliści wspierani przez płocki koncern stracili nieco ponad pół godziny do lidera.

ZOBACZ WIDEO Kulisy wyboru na najlepszego polskiego sportowca. "Kurek objął prowadzenie dwie minuty przed końcem"

W "generalce" Giemza wskoczył na 25. lokatę, co ciągle pozwala młodemu Polakowi wierzyć w poprawę rezultatu z zeszłorocznej edycji. Tomiczek, drugi z reprezentantów Orlen Team, jest 27.

Już na drugim etapie stało się jasne, że kontuzja uniemożliwi walkę o zwycięstwo w Dakarze jednemu z faworytów. Paulo Goncalves przystąpił do rywalizacji krótko po fatalnym wypadku, wskutek którego wycięto mu śledzionę. Portugalczyk już po 150 km trasy tracił aż siedem minut do lidera. Do mety dojechał poza czołową dziesiątką.

Wyniki 2. etapu Rajdu Dakar - top 10 - motocykliści:

Klasyfikacja generalna po 2. etapie Rajdu Dakar - top - motocykliści: