Snooker: Walka o tytuł najlepszego z najlepszych

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Emocje po Antwerp Open jeszcze nie opadły, a już pora na kolejne snookerowe zawody. Już we wtorek najlepsi snookerzyści ostatnich dwunastu miesięcy rozpoczną bowiem zmagania w Champion of Champions.

Nadchodzący turniej to tegoroczna nowość w kalendarzu rozgrywek i powrót do formuły, która zrodziła się w głowach snookerowych działaczy 35 lat temu. Wówczas czterech najlepszych snookerzystów sezonu 1977/78 (zwycięscy mistrzostw świata, Masters, UK Championship i Welsh Professional Championship) spotkało się w Londynie, by walczyć o tytuł najlepszego z najlepszych. Turniej w kalendarzu rozgrywek przetrwał jednak zaledwie dwa lata, po czym zniknął ze względu na brak sponsora, zainteresowania widzów, a co za tym idzie problemy finansowe. Po ponad trzech dekadach Barry Hearn zamarzył jednak o powrocie dawnego turnieju i nadaniu mu nowego blasku. O brak problemów finansowych zadbać ma tytularny sponsor, którym zostało kasyno internetowe, mające w tym sezonie również patronat nad Mistrzostwami Świata Seniorów. Tłumy na trybunach zapewnić powinno natomiast szesnaście głośnych nazwisk snookerowego świata, które w poprzednim sezonie rozpalało kibiców do czerwoności.

Barry Hearn na nowo wprowadził turniej Champion of Champions do turniejowego kalendarza. Czy tym razem okaże się on sukcesem?
Barry Hearn na nowo wprowadził turniej Champion of Champions do turniejowego kalendarza. Czy tym razem okaże się on sukcesem?

W nowej formule szansę na start w turnieju mają zawodnicy, którzy w ostatnich dwunastu miesiącach zdołali odnieść triumf w dużych turniejach rankingowych. Nie zabraknie więc mistrza świata - Ronniego O'Sullivana, zwycięzcy UK Championship Marka Selby'ego czy chociażby Dinga Junhui, który w poprzednim sezonie wygrał cały cykl PTC, a w tym sezonie triumfował w Shanghai Masters i Indian Open. Dobra postawa gwiazdy chińskiego snookera sprawiła, że w gronie zaproszonych do udziału w turnieju pojawiły się dwa wolne miejsca. Dzięki temu prawo udziału w nim otrzymali również Mark Davis oraz Shaun Murphy. Obaj nie zdołali co prawda wygrać w ostatnich dwunastu miesiącach żadnego z turniejów, ale otrzymali zaproszenie ze względu na najwyższe miejsce w rankingu spośród zawodników niezakwalifikowanych do Champion of Champions. Rywalizacja "najlepszych z najlepszych" odbywać się będzie w dwóch etapach.  W pierwszym zawodnicy zostali podzieleni na cztery grupy, do których zostali przydzieleni zgodnie z prestiżem wygranego turnieju. Rywalizacja odbywa się systemem pucharowym, a do kolejnego etapu awansuje tylko zwycięzca danej grupy. Tam zmierzą się oni w meczach półfinałowych, które będą przepustką do wielkiego finału. Transmisja: ITV4 Pula turnieju: 270 000 funtów Nagroda dla zwycięzcy: 100 000 funtów Nagroda za drugie miejsce: 50 000 funtów Grupa A (piątek, 22 listopada) 14:00 Ronnie O’Sullivan - Mark Davis 14:00 Ding Junhui - Barry Hawkins 20:00 Ronnie O’Sullivan/Mark Davis - Ding Junhui/Barry Hawkins Grupa B (wtorek, 19 listopada) 14:00 Mark Selby - Shaun Murphy 14:00 John Higgins - Stephen Maguire 20:00 Mark Selby/Shaun Murphy - John Higgins/Stephen Maguire Grupa C (środa, 20 listopada) 14:00 Judd Trump - Marco Fu 14:00 Ricky Walden - Stuart Bingham 20:00 Judd Trump/Marco Fu - Ricky Walden/Stuart Bingham Grupa D (czwartek, 21 listopada) 14:00 Neil Robertson - Martin Gould 14:00 Mark Allen - Alister Carter 20:00 Neil Robertson/Martin Gould - Mark Allen/Alister Carter Mecze półfinałowe rozegrane zostaną w sobotę (23 listopada), a wielki finał w niedzielę (24 listopada).

Źródło artykułu: