Córka Schumachera zarabia miliony. Tym się zajmuje

Zdjęcie okładkowe artykułu: Instagram / Na zdjęciu: Gina Schumacher
Instagram / Na zdjęciu: Gina Schumacher
zdjęcie autora artykułu

Spośród dzieci Michaela Schumachera najwięcej słychać o synu Micku, który również ścigał się w Formule 1. Większe sukcesy odnosi jednak córka Gina. I zarabia przy tym miliony euro.

W tym artykule dowiesz się o:

Córka Michaela Schumachera Gina zajmuje się jeździectwem. Wszystko zaczęło się w 2005 roku, kiedy były kierowca Formuły 1 kupił stajnię. Był to prezent dla żony z okazji rocznicy ślubu. Siedem lat później majątek rodziny Schumacherów powiększył się o ranczo w Stanach Zjednoczonych. W obu miejscach odbywa się hodowla koni.

Dzięki temu żona i córka Schumachera mogą w pełni poświęcić się swojej pasji, jaką są sporty jeździeckie. A Gina Schumacher odnosi w tej dyscyplinie niemałe sukcesy. Jak relacjonuje portal sport1.de, potrafiła ona przebić osiągnięcia matki, co w rodzinie rzadko się zdarza.

- Gina odniosła znacznie większy sukces niż ja - powiedział Mick Schumacher. 26-latka zarobiła miliony na western ridingu. To specjalna dyscyplina jeździecka: jazda westernowa, która wykonywana jest w kowbojskim kapeluszu i strojach rodem z westernów. Konie muszą wykonywać różne wymagające figury. W Stanach Zjednoczonych kibice szaleją na punkcie takich zmagań.

Gina Schumacher ma już na swoim koncie nie tylko wielkie pieniądze, ale i liczne sukcesy. Niemieckie media wyliczają, że to kilka tytułów mistrza świata i Europy. Córka mistrza świata Formuły 1 jest po prostu najlepsza w tym, co robi.

Przypomnijmy, że w grudniu 2013 roku Schumacher miał koszmarny wypadek podczas jazdy na nartach. Do dziś nie odzyskał pełni sił, a jego stan zdrowia owiany jest tajemnicą. I jest to jedna z najściślej strzeżonych tajemnic.

Czytaj także: Pucharowa jesień w Warszawie? Legia rozpocznie ważny dwumecz Dramat polskiego piłkarza w USA. Klub potwierdził najgorsze

ZOBACZ WIDEO: Konkretne pytanie o "Lewego". Odpowiedź kibiców inna niż zwykle

Źródło artykułu: WP SportoweFakty