W tym artykule dowiesz się o:
Wielkimi krokami zbliża się wzbudzająca sporo kontrowersji walka Mike'a Tysona i Jake'a Paula. Dlaczego kontrowersyjna? Ano dlatego, że zmierzą się zawodnicy, których różnica wieku wynosi aż 30 lat.
I co istotne, walka ta nie będzie miała charakteru pokazowego. Tym samym pojedynek ten będzie oficjalnie zaliczany do zawodowego rekordu obu zawodników. Do starcia dojdzie 20 lipca 2024 roku.
Na nieco ponad dwa miesiące doszło do face to face. Z pewnością nie odbiłoby się ono szerokim echem, gdyby nie zachowanie Tysona. 57-latek, gdy spojrzał rywalowi w oczy, wybuchnął śmiechem.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: 43-letnia legenda błyszczała na gali w Nowym Jorku
Z trudem od śmiechu powstrzymał się także przeciwnik Tysona. Chwilę później Paul delikatnie odepchnął swojego rywala (wideo z całej sytuacji możesz zobaczyć na końcu artykułu, od minuty 1:55).
Dla Tysona walka z Paulem będzie 59. w karierze (50 zwycięstw, 6 porażek i 2 walki uznane za nieodbyte). Po raz ostatni w ringu pojawił jednak niecałe 20 lat temu, bo w czerwcu 2005 roku.
Co ciekawe, 27-letni Paul w tym czasie zaczynał edukację szkolną. To tylko pokazuje, jak spora jest różnica wiekowa obu zawodników. Wspomniana walka odbędzie się na dystansie 8 rund po 2 minuty. Transmisję przeprowadzi platforma Netflix.
Zobacz także: Mocny transfer KSW! Pogromca Tybury rywalem Phila De Friesa To zdjęcie zrobiono dosłownie sekundę, może dwie po porażce Szpilki
na Instagramie 
na Facebooku 
