Resovia nie uciekła ze strefy spadkowej. Czasu na ratunek jest coraz mniej

W kolejce Fortuna I ligi dzieje się dużo ciekawego nie tylko na górze tabeli, ale również na dole. W Głogowie doszło do ważnego meczu w kontekście walki o utrzymanie. Chrobry gościł otwierającą strefę spadkową Resovię.

Skoro między klubami było pięć punktów różnicy, na korzyść Chrobrego, to rachunki były proste. W razie zwycięstwa, gospodarze zapewniali sobie utrzymanie. W razie porażki, Resovia doskakiwała na dwa punkty i sytuacja Chrobrego stawała się nerwowa. Akurat podział punktów najmniej wyjaśnia.

Ani Chrobry nie ma dobrego bilansu jako gospodarz, ani Resovia jako gość. Tylko Zagłębie Sosnowiec strzeliło do soboty mniej goli na własnym stadionie niż Chrobry, a Resovia jest rekordzistką pod względem liczby porażek na wyjazdach, których poniosła 10. Zanosiło się na walkę drużyn z rywalem i własnymi słabościami.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: gola zapamięta do końca życia. Co tam się stało?!

Chrobry zdobył prowadzenie 1:0 strzałem Szymona Bartlewicza w 36. minucie. Po krótkiej potyczce w środku pola głogowianie przenieśli piłkę na prawe skrzydło. Bartlewicz wparował stamtąd w pole karne, oszukał obrońcę i ładnie przymierzył w kierunku dalszego słupka. Branislav Pindroch nie był w stanie zatrzymać piłki.

Resovia doprowadziła do remisu 1:1 w 66. minucie. Ważną rolę w akcji bramkowej odegrał Kelechukwu Ibe-Torti, który nie pozwolił piłce opuścić boiska i jeszcze dograł ją do Bartłomieja Eizencharta. Strzelec zakończył akcję bez chwili zawahania i odebrał prowadzenie Chrobremu. Oba zespoły miały jeszcze szanse na dołożenie drugiego gola, ale żadna z nich nie została wykorzystana.

Kolejka potrwa do poniedziałku. W niej między innymi Lechia Gdańsk może zapewnić sobie awans do PKO Ekstraklasy, a Podbeskidzie Bielsko-Biała ostatecznie spaść z ligi.

32. kolejka Fortuna I ligi:

Chrobry Głogów - Resovia 1:1 (1:0) 1:0 - Szymon Bartlewicz 38' 1:1 - Bartłomiej Eizenchart 66'

Tabela Fortuna I ligi:

Czytaj także: Wisła Kraków wzmacnia skrzydła. Doświadczony Albańczyk ma pomóc w awansie Czytaj także: Wisła zrezygnowała z piłkarza. Nie przeszedł testów medycznych

Pomóż nam ulepszać nasze serwisy - odpowiedz na kilka pytań.