Aż tylu Biało-Czerwonych w zawodach ISL jeszcze nie było. Są polskie zwycięstwa!

Do siódmego meczu cyklu International Swimming League 2021 zgłoszono dziewięć osób z Polski. Aż tylu Biało-Czerwonych w tych zawodach jeszcze nie było. W czwartkowych zmaganiach wystąpiły drużyny: Cali Condors, Team Iron, Toronto Titans i New York Breakers. W każdym wyścigu Międzynarodowej Ligi Pływackiej uczestniczy 8 osób lub sztafet - po dwie z każdej ekipy.

50 metrów kraulem najszybciej przepłynęła Katarzyna Wasick. Pływaczka zespołu Toronto Titans uzyskała czas 23.40. Niewiele zabrakło do poprawienia rekordu Polski, który również należy do tej zawodniczki - wynosi 23.30, co jest szóstym wynikiem w klasyfikacji wszech czasów na tym dystansie. Sklasyfikowana na drugim miejscu, Michelle Coleman straciła do Polki 44 setne sekundy. Trzecia była czterokrotna złota medalistka mistrzostw świata w konkurencji 50 m kraulem na krótkim basenie - Ranomi Kromowidjojo (23.87), a szósta - Kornelia Fiedkiewicz  (New York Breakers), której zmierzono 24.57.

W poprzedni czwartek Wasick również zwyciężyła - wówczas miała czas 23.78. Dzień później wyrównała swój rekord Polski na dystansie 100 metrów stylem dowolnym z listopada 2020.

ZOBACZ WIDEO: Wilfredo Leon w świetnym humorze po zwycięstwie z Rosją. "Było trochę siatkarskiej rumby. Kibice dali fantastyczną energię"

Pierwsze zwycięstwo w ISL odniosła Alicja Tchórz. Medalistka mistrzostw Europy 2017 i 2019 przepłynęła 50 metrów stylem grzbietowym w czasie 26.38. Jako druga finiszowała trzykrotna medalistka igrzysk olimpijskich 2020 - Kylie Masse (26.45). Szóstą lokatę zajęła Paulina Peda (26.96), która tak jak Alicja Tchórz jest zawodniczką drużyny New York Breakers.

Czwarta na 50 metrów żabką była Dominika Sztandera. Pływaczka zespołu Toronto Titans osiągnęła rezultat 30.10. Wygrała Lilly King (29.42).

Czwarty czas na 100 metrów stylem motylkowym miał Marcin Cieślak (Cali Condors), a piąty - Jakub Majerski (New York). Na szóstej pozycji w sprincie kraulem znalazł się Jakub Kraska (New York).

Sztafetę 4x100 metrów kraulem wygrała drużyna Toronto Titans, w składzie której na drugiej zmianie zaprezentowała się Wasick. Z kolei w tej samej konkurencji wśród mężczyzn, drugi był zespół Cali Condors z Kacprem Majchrzakiem na drugim odcinku, a także Cieślakiem na trzeciej zmianie.

W czwartek najlepsza z dorobkiem 292 punktów okazała się ekipa Toronto Titans. Zespół Cali Condors zdobył 283 "oczka", Team Iron 171, a New York Breakers 158. W piątek dalszy ciąg rywalizacji.