W tym artykule dowiesz się o:
Gustav Grahn w listopadzie 2022 roku zdecydował się zmienić klub w polskiej lidze i przeniósł się do Optibet Lokomotivu Daugavpils. Szwed wystartował w czterech meczach 2. Ligi Żużlowej, w których wywalczył 18 punktów i 4 bonusy. Indywidualnie udało mu się awansować do SGP2.
Sporą niespodzianką był zatem komunikat, który opublikowano w połowie czerwca. Dowiedzieliśmy się z niego, że Szwed z powodu problemów ze sferą mentalną zdecydował się zawiesić swoje starty na żużlu.
"W tym sezonie radość i motywacja nie towarzyszyły mi tak bardzo, jak w poprzednich latach. Przez długi czas nie czułem się dobrze. Walczyłem na różne sposoby, by dalej jeździć na żużlu, ale czuję, że w tej chwili dla własnego dobra, ale i dla zdrowia muszę zrobić sobie przerwę" - pisał żużlowiec w mediach społecznościowych.
ZOBACZ WIDEO: Kościecha szczerze o swoim zawodniku. "Byłem sceptyczny do tego kontraktu"
W ostatnich tygodniach w social mediach teamu Grahn zamieszczane są informacje dotyczące wyłącznie starszego z braci - Jonatana. Na temat Gustava ostatni wpis opublikowano na początku października, ale nie przekazano żadnych nowych informacji, a jedynie przypomniano fakt, że zrobił sobie przerwę od czarnego sportu.
Cały wpis zakończono słowami: "Zobaczymy, co przyniesie przyszłość". Obecnie nikt nie wie, jakie plany ma Gustav Grahn. Kontaktowaliśmy się z zawodnikiem, ale ten od 3 listopada nie odpowiedział na nasze pytanie. Tak samo, jak administrator profilu "Grahn Racing" w serwisie Facebook. Chcieliśmy wobec tego zaczerpnąć wiedzy u Jonatana Grahna, ale on również nie był skory do rozmowy.
W szwedzkim środowisku nikt nie wie, jaka może być ta przyszłość Gustava Grahna. Pojawiają się jednak głosy, że brak jakiegokolwiek komunikatu oznacza zakończenie kariery przez utalentowanego zawodnika.
Czytaj także: 1. Wkrótce może zostać jedynym żużlowcem w kraju 2. W Gorzowie wiążą z nim duże nadzieje
Czy Gustav Grahn wróci do ścigania? 
Zgłoś błąd w treści
na Instagramie 
na Facebooku 
