Miał dobry sezon. Teraz trafi do Trefla?
Obie Trotter był jednym z liderów zespołu z Torunia, który zdobył wicemistrzostwo Polski, przegrywając w finale ze Stelmetem BC Zielona Góra. Teraz Amerykaninem interesuje się m.in. Trefl Sopot.
PAP
/ PAP/Bartłomiej Zborowski
W ostatnich dniach informowaliśmy o tym, że klub rozważa trzy kandydatury: Irelanda, Łączyńskiego i właśnie Trottera. Amerykanin nie dał na razie odpowiedzi Treflowi, choć sprawa jest mocno rozwojowa.
- Trudno mi cokolwiek powiedzieć na temat przyszłości. Spokojnie podchodzę do spraw kontraktowych. Podpiszę umowę w momencie, gdy będę w pełni przekonany. Na pewno nie będę się spieszył z wyborem - mówi nam 33-letni Trotter.
Amerykanin z węgierskim paszportem robił sporo dobrych rzeczy w drużynie Jacka Winnickiego. Trotter pokazał, że potrafi grać po obu stronach parkietu. Jest wszechstronniejszym koszykarzem. - Nie ukrywam, że miniony sezon był świetny zarówno dla mnie, jak i klubu. Decyzja o transferze do Torunia była strzałem w dziesiątkę. Cieszę się, że mogłem grać w takim zespole - podkreśla zawodnik.
ZOBACZ WIDEO #dziejesiewsporcie: zakpił z piłkarza Realu. Film zrobił furorę (WIDEO)
wąż
Zgłoś komentarz
cmarek72
Zgłoś komentarz
Asfodel - nie karmię trolli
Zgłoś komentarz
