Zbigniew Boniek po meczu Portugalia - Polska: Nie był to dobry rok dla polskiej piłki
- Nie był to dobry rok dla polskiej piłki, mieliśmy większe oczekiwania - nie krył Zbigniew Boniek w rozmowie z TVP Sport po meczu z Portugalią (1:1). - Gdybyśmy przegrali 0:2, jeszcze bardziej stanąłbym za Brzęczkiem - dodał jednak.
- Nie był to dobry rok dla polskiej piłki, mieliśmy większe oczekiwania. Ale reprezentacja U-21 sama sobie wywalczyła awans na mistrzostwa Europy, a pierwsza trochę siy odbudowała. Był to dobry remis, który upewni ją, że to dobry kierunek - dodał prezes PZPN.
Zdaniem Bońka podział punktów z Portugalczykami był wynikiem w pełni odzwierciedlającym to, co działo się na boisku. - Zasłużyliśmy dziś na remis, podobnie jak z Czechami. Portugalczycy grali z lekko zaciągniętym hamulcem. Widoczna była mądrość naszej drużyny. A graliśmy bez 2-3 kluczowych zawodników - tłumaczył.
Przed spotkaniem wiele mówiło się o możliwym zwolnieniu Jerzego Brzęczka w przypadku porażki. Tak by się jednak nie stało. - Często rozmawiam z trenerem Brzęczkiem. Przyzwyczajcie się do tego, że jeszcze 2 lata będę prezesem i nie będę zatrudniał trenera, jakiego chcą media. Nie zwalniam go, tylko mu pomagam. Dlatego nie wiem, dlaczego miałbym zmienić trenera. Gdybyśmy dziś przegrali 0:2, to jeszcze bardziej stanąłbym za Brzęczkiem - zakończył.
ZOBACZ WIDEO "Piłka z góry". Nie ma następców dla kluczowych piłkarzy w kadrze