Dlaczego Revol zostawiła Mackiewicza? "Instynkt przetrwania skłonił ją do tego"

Zdjęcie okładkowe artykułu: Facebook / Elisabeth Revol/Facebook / Na zdjęciu: Elisabeth Revol
Facebook / Elisabeth Revol/Facebook / Na zdjęciu: Elisabeth Revol
zdjęcie autora artykułu

Catherine Destivelle, znana francuska alpinistka, przyznała, że Elisabeth Revol zostawiła Tomasza Mackiewicza na Nanga Perbat, ponieważ nie widziała już szans na uratowanie Polaka.

W tym artykule dowiesz się o:

- Niestety mam wrażenie, że u jej towarzysza rozwinął się obrzęk płuc. Wypełniły się wodą i osłabł. Zaczął zamarzać, nie mógł już zejść. Miał też ślepotę śnieżną, co oznacza, że ​​kiedy nie masz okularów przeciwsłonecznych na dużej wysokości, palisz oczy. To bardzo boli - powiedziała Catherine Destivelle w wywiadzie dla Radio France.

- Dlaczego zdecydowała się schodzić bez Mackiewicza? Instynkt przetrwania skłonił ją do tego. Nie było wyboru. To musiała być bardzo trudna decyzja - dodała francuska alpinistka znana z wielu samotnych, spektakularnych wejść na trudne ściany.

- Mam szczerą nadzieję, że dojdzie do siebie, że się odbije, że nie straci swoich palców, a potem zacznie się wspinać. To będzie skomplikowane. Po raz drugi traci partnera. Będzie to trudna próba psychologiczna do pokonania - przyznała.

Odniosła się również do polskich ratowników, który narażając swoje życie ruszyli uratować Elisabeth Revol. - Zrobili ponad 1000 metrów w ciągu 3,5 lub 4 godzin, aby dostać się do Elisabeth i pomóc jej. Normalnie takie wejście zajmuje trzy lub cztery dni. Trzeba też pamiętać, że po raz pierwszy widzimy wyprawę ratującą życie dzięki zorganizowanej zbiórce pieniędzy przez brytyjsko-rosyjską alpinistkę, Mashę Gordon. To było fantastyczne - podsumowała.

Wirtualna Polska: Nie dajemy zgody na hejt wobec Tomasza Mackiewicza.

ZOBACZ WIDEO: Michał Bugno: Akcja Bieleckiego i Urubki była spektakularna, brawurowa i heroiczna. Przejdzie do historii światowego himalaizmu

Źródło artykułu:
Komentarze (10)
grolo
30.01.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
KALENDARIUM: [b]Środa [/b]- Eli i Tomek schodzą ze szczytu (przypuszczalnie jednak weszli), bardzo wolno. Tomek ślepnie, ma objawy choroby wysokościowej. Pogoda się popsuła. Mimo wsystko El Czytaj całość
avatar
Antek Szprycha
30.01.2018
Zgłoś do moderacji
1
2
Odpowiedz
najpierw idą razem a później jeden drugiego zostawia jeszcze żywego wiedząc że będzie umierał w samotności i opuszczeniu. Masakra. nawet  
avatar
Piła
30.01.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Ludzie nie czytajcie WP jakie oni bzdury wypisują raz piszą tak raz tak żałosne  
Paweł - słowo Boże
30.01.2018
Zgłoś do moderacji
3
0
Odpowiedz
Wszystko co Tomka - żywego, czy martwego - dotyczy, jest w rękach Boga...U Boga bowiem nie ma nic niemożliwego... Najbardziej boli straszliwa trauma dzieci, małych dzieci, które być może straci Czytaj całość
avatar
AVE STAL
30.01.2018
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
A co zrobił Macron dla Revol? Gdzie był ten pajac? Zajęty był rezaniem swojej starej skapciałej żonki??? A teraz to raptem viva la Pologne!!!