Adam Bielecki zaczął wątpić w sukces na K2? "Ciekawe czy zdążymy"

Zdjęcie okładkowe artykułu: Facebook /  / Na zdjęciu: Adam Bielecki
Facebook / / Na zdjęciu: Adam Bielecki
zdjęcie autora artykułu

Adam Bielecki w najnowszym wpisie na profilu społecznościowym podał, że wyprawa na K2 potrzebuje dwóch okienek pogodowych, jeśli chce zdobyć szczyt K2. - Ciekawe czy zdążymy... - dodał.

W tym artykule dowiesz się o:

- Denis schodzi, pogoda beznadziejna. Czekamy na zejście z góry Maćka i Marcina a także Marka i Artura. Potrzebujemy dwóch okien pogodowych. Pierwszego, aby zdobyć aklimatyzację szczytową i drugiego, aby ten szczyt zdobyć. Ciekawe czy zdążymy... - napisał na Twitterze Adam Bielecki.

Wiadomo, że przez najbliższe pięć dni będą bardzo niekorzystne warunki atmosferyczne. Już teraz w nocy spadło bardzo dużo śniegu, a działania mocno utrudnia silnie wiejący wiatr. W bazie wszyscy czekają na dwa zespoły, które jeszcze we wtorek mają zameldować się i tutaj oczekiwać na poprawę pogody.

Zima na K2 trwa do 20 marca, chociaż zdaniem Denisa Urubko liczą się wejścia tylko do końca lutego. Dlatego postanowił samotnie atakować szczyt, a kiedy warunki pogodowe nie pozwoliły mu na to, zrezygnował. Nie chciał też zostać w bazie, ponieważ nie jest zainteresowany atakiem w marcu.

ZOBACZ WIDEO Tak Koreańczycy świętują w Pjongczangu Księżycowy Nowy Rok. Tradycją i kulturą dzielą się z dziennikarzami

Źródło artykułu: