Krystyna Pałka: Czas na podreperowanie stanu punktowego

W piątek odbędą się pierwsze biegi biathlonowego Pucharu Świata w Hochfilzen. Krystyna Pałka liczy, że w Austrii zanotuje lepsze wyniki niż w Oestersund.

Łukasz Witczyk
Łukasz Witczyk

Krystyna Pałka w Oestersund dwukrotnie zdobyła punktu Pucharu Świata, lecz wyniki były zdecydowanie poniżej jej oczekiwań. W sprincie Polka zajęła 26. miejsce, a w biegu indywidualnym sklasyfikowana została na 34. lokacie. Pałka nie ukrywa, że starty w Hochfilzen będą dla niej okazją do powiększenia swojego dorobku punktowego. Wszak rok temu w tej austriackiej miejscowości wywalczyła 5. lokatę w sprincie. - Przyszedł czas na kolejne starty, a wraz z nimi szansa na podreperowanie stanu punktowego, który na dzień dzisiejszy nie jest zadowalający. Przede mną zawody w Austrii. Tym razem zamiast wietrznego Oestersund mamy mroźne, a zarazem słoneczne Hochfilzen. Co prawda synoptycy mówią, że w piątek będzie padał śnieg, oraz nie zabraknie wiatru, który towarzyszył nam podczas wszystkich tegorocznych startów. Myślę jednak, że nie ma się czym martwić na zapas - przekazała za pośrednictwem swojego bloga Pałka.

W ostatnich dniach Pałka zmagała się z przeziębieniem. Kibice nie mają się jednak czym martwić, bo Polka powraca do pełni zdrowia. - Przerwę pomiędzy zawodami przeznaczyłam na trening oraz walkę z przeziębieniem, które złapałam po ostatnim biegu w Szwecji. Całe szczęście przeziębienie mija i myślę, że w piątek nie będzie już śladu po chorobie - przyznała tegoroczna wicemistrzyni świata.

Krystyna Pałka ostatnie dni spędziła na walce z chorobą Krystyna Pałka ostatnie dni spędziła na walce z chorobą
Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×