Ole Einar Bjoerndalen nie kończy kariery!

Ole Einar Bjoerndalen na swoim profilu na portalu społecznościowym Facebook zapowiedział, że będzie startował jeszcze co najmniej dwa lata.

Łukasz Czechowski
Łukasz Czechowski

Wcześniej zapowiedział, że zakończy karierę po obecnym sezonie. - Pozostały jeszcze trzy zawody Pucharu Świata. Potem sezon się skończy i mam zamiar się zatrzymać - mówił w wywiadzie telewizyjnym udzielony jeszcze w trakcie igrzysk.

We wtorek rano na swoim profilu ogłosił jednak, że zmienił decyzję. - Miałem plan, aby po sezonie przejść na emeryturę i rozpocząć nowe życie. Ale w czasie sezonu pojawił się głód sukcesów, ale najpierw chciałem poczekać na igrzyska w Soczi. Po nich byłem pełen emocji i inspiracji. Rozmawiałem z moim zespołem oraz najbliższymi i doszedłem do wniosku, że pobiegam jeszcze dwa lata, do mistrzostw świata w Oslo w 2016 roku - zapowiedział.

- Teraz chcę się skupić na pozostałych trzech zawodach Pucharu Świata i szybko zacząć letnie przygotowania. Czuję się bardzo dobrze, że podjąłem taką decyzję i czekam na kolejne dwa lata w biathlonie. Uwielbiam być sportowcem i biathlonistą. To moje życie - zakończył Norweg.

40-letni Norweg jest rekordzistą pod względem liczby zwycięstw w zawodach Pucharu Świata w konkurencjach narciarskich. 93 razy triumfował w biathlonie, a do tego raz w biegach. Jest także najbardziej utytułowanym zawodnikiem w historii zimowych igrzysk olimpijskich - ma na koncie 13 medali: osiem złotych, cztery srebrne i jeden brązowy. W Soczi zdobył dwa krążki - złoto w sprincie oraz sztafecie mieszanej.

Jesteśmy na Facebooku, dołącz do nas!

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×