MŚ: Gwizdoń pozbawiła Polki nadziei na medal, złoto dla Niemiek
Zwycięstwem reprezentacji Niemiec zakończył się biathlonowy bieg sztafetowy kobiet w Kontiolahti. Słaby występ zanotowały Polki, które nadziei na medal pozbawione zostały już na drugiej zmianie.
Jednak Gwizdoń nie poprzestała na jednej karnej rundzie. W "stójce" strzelała jeszcze gorzej, zanotowała łącznie pięć niecelnych strzałów, co przełożyło się na dwie karne rundy. Gwizdoń razem musiała pokonać 450 dodatkowych metrów. Polki spadły na dziewiętnaste miejsce, a swoją zmianę ukończyła ostatecznie na 21. lokacie. Biegnące na dwóch ostatnich zmianach Weronika Nowakowska-Ziemniak i Krystyna Guzik nie miały szans na to, by naprawić błędy swojej koleżanki. Ostatecznie Polki zakończyły rywalizację na 13. miejscu.
Walkę o czołowe lokaty stoczyły Niemki, Czeszki i Rosjanki. Biegnąca na trzeciej zmianie w ekipie z Niemiec Vanessa Hinz zapewniła swojej drużynie ponad 30-sekundową przewagę nad Rosjankami. W tych zespołach na ostatnią zmianę desygnowane zostały Laura Dahlmeier i Jekaterina Szumiłowa. Niemka systematycznie powiększała przewagę nad rywalką i nie dała sobie odebrać złotego medalu.
Za jej plecami trwała zacięta walka o drugą pozycję, do której włączyły się Francuzki, a wszystko za sprawą dobrego strzelania Marie Dorin Habert. To właśnie mistrzyni świata w sprincie i biegu pościgowym poprowadziła Trójkolorwe do srebrnego medalu. Po brąz sięgnęły Włoszki.
Wyniki: