Polak zmarł podczas biegu ulicznego w Anglii

Polak Czesław Dudek zmarł podczas biegu ulicznego na dziesięć kilometrów "Sports Run" w Weybridge w hrabstwie Surrey. Na mecie czekały na niego żona oraz siedmioletnia córka.

Kamil Kołsut
Kamil Kołsut
Znicz / Znicz

Biegacz upadł na ziemię przed metą, służby medyczne błyskawicznie udzieliły mu pomocy. Dudek zmarł później w szpitalu. Nieoficjalnie przyczyną śmierci był zawał serca.

- Jego rodzina czekała na niego na linii mety - mówi dziennikarzom "Daily Mirror" przyjaciółka Dudka Marzena Bujak. - Niestety, nie zdołał nawet ukończyć wyścigu. Upadł na szosę czterysta metrów przed finiszem - dodaje inna znajoma rodziny Ilo Bienkowska.

Polak pracował jako stolarz w Feltham. To była jego pierwsza impreza biegowa w życiu. Miał trzydzieści siedem lat.

Przyjaciele rodziny Dudków zorganizowali internetową zbiórkę pieniędzy na rzecz matki i córki.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×