Justyna Kowalczyk: Pracowałam na normalnych obrotach, można powiedzieć, że na 100 procent

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

[tag=4144]Justyna Kowalczyk[/tag] zapomniała już o artroskopii kolana i trenuje intensywnie w Zakopanem. Wcześniej przebywała na lodowcu w Austrii.

W tym artykule dowiesz się o:

- Miałam trochę kłopotów, ale tylko przez pierwszy tydzień. Później szybciutko się pozbierałam. Zniosłam wszystkie obciążenia, tak jak planowaliśmy. Mogę nawet powiedzieć, że było lepiej niż przypuszczaliśmy. Pracowałam na normalnych obrotach, można powiedzieć, że na 100 procent - powiedziała Kowalczyk na łamach serwisu rmf24.pl.

Jak wygląda aktualnie stan kontuzjowanego kolana Justyny Kowalczyk? - Doktor Śmigielski mówi, że wszystko jest w jak najlepszym porządku, ale to jest jeszcze ten czas, kiedy trzeba bardzo uważać. Wciąż nie mogę wykonywać kilku ćwiczeń, ale o tej porze roku nie są mi one potrzebne - poinformowała najlepsza polska biegaczka.

Źródło: rmf24.pl

Źródło artykułu:
Komentarze (1)
avatar
Fan Speedwaya
18.06.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Justynko:) Tarnów trzyma za Ciebie kciuki:) Powodzenie na treningach..i dużoooo zdrówka:)))