Przyczyny rozstania Jaśkowiec z Kowalczyk
- To nie było tak, że chciałam odejść. Po prostu pewne okoliczności zadecydowały o zakończeniu współpracy - mówi Sylwia Jaśkowiec o zaprzestaniu wspólnych treningów z Justyną Kowalczyk.
- Justyna po wielu zawirowaniach poświęciła poprzedni sezon na ponowne odnalezienie się w sporcie. Teraz, kiedy odzyskała już stuprocentowy zapał do pracy, znów najlepiej sprawdzi się jej indywidualna praca z Aleksandrem Wierietielnym - przyznała Jaśkowiec.
Sylwia Jaśkowiec wróciła więc do grupy A-mix, którą objął w tym roku Miroslav Petrasek. - Rozmawiałam z trenerem Wierietielnym, któremu bardzo spodobał się sposób pracy naszego nowego szkoleniowca. Metody treningowe obu panów są bardzo podobne. Czech również stawia na trening wysokościowy, więc zostałam przekazana w dobre ręce - powiedziała rozmówczyni.
Biegaczka w superlatywach wypowiada się o współpracy z Justyną Kowalczyk i Aleksandrem Wierietielnym. - Mieliśmy bardzo duży komfort pracy. Warunki były wręcz wyśmienite i panował pełen profesjonalizm - zaznaczyła Jaśkowiec, dodając: - Trening z Justyną opierał się na granicy ludzkiej wytrzymałości. To pomogło mi jednak podnieść poziom sportowy. Zaczynając współpracę zdawałam sobie sprawę, że każde zajęcia będą wymagały ode mnie maksymalnego zaangażowania.Puchar Świata rozpocznie się od trzydniowej rywalizacji w Kuusamo. W zmaganiach biegaczek Polskę reprezentować będzie Justyna Kowalczyk. Występ multimedalistki olimpijskiej na początku tygodnia stał pod znakiem zapytania, ale w środę z Finlandii napłynęły dobre wiadomości.
Program biegów kobiecych w Kuusamo:
Piątek - sprint techniką klasyczną (10:45 kwalifikacje i 13:15 finały)
Sobota - bieg na 10 km stylem dowolnym (11:15)
Niedziela - bieg pościgowy stylem klasycznym (11:15)