To nie koniec sezonu. Skandynawowie czekają na krajowe mistrzostwa w biegach

Rywalizacja w Pucharze Świata w biegach narciarskich dobiegła już końca, ale nie znaczy to, że nie zostaną już rozegrane żadne ważne zawody. W kwietniu w Skandynawii cała tamtejsza czołówka będzie rywalizować w krajowych mistrzostwach.

Daniel Ludwiński
Daniel Ludwiński

Jako pierwsi walkę o medale i tytuły najlepszych rozpoczną Norwegowie - ich czempionat w Beitostoelen rozpocznie się już 31 marca od sztafet sprinterskich. W kolejnych dniach kobiety pobiegną na 5 i na 30 kilometrów, natomiast mężczyzn czekają dystanse 10 i 50 kilometrów. Mistrzostwa zapowiadają się arcyciekawie, gdyż właśnie wtedy będzie miał miejsce oficjalny powrót na trasy Marit Bjoergen, która w grudniu urodziła syna Mariusa.

Równolegle w Gaellivare rywalizować będą Szwedzi - tam zawody rozpoczną się 1 kwietnia i również na inaugurację rozegrana zostanie sztafeta sprinterska. Dwa dni później maratony na 30 i 50 kilometrów wyłonią królową i króla nart.

Także 1 kwietnia rozpoczną się zmagania Finów, które będą miały miejsce w Taivalkoski. Potrwają one trzy dni - w programie są sztafeta sprinterska, biegi na 3,75 km kobiet i 7,5 km mężczyzn stylem klasycznym ze startu indywidualnego i na koniec biegi na dochodzenie "łyżwą" rozgrywane na podstawie wyników wcześniejszych krótkich konkurencji "klasykiem".

W Finlandii po rozegraniu tych konkurencji nastąpi tygodniowa przerwa, po której będzie miał miejsce jeszcze jeden akcent mistrzostw kraju. 10 kwietnia dobiegną one końca w Kuusamo, gdzie mężczyźni pobiegną na 50 kilometrów, a kobiety na 30 kilometrów. Obie konkurencje zostaną rozegrane stylem klasycznym ze startu indywidualnego.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×