Justyna Kowalczyk: trzeba było w końcu ze statystykami zrobić porządek
- Trzeba było w końcu ze statystykami zrobić porządek. Jak smakuje pięćdziesiąte zwycięstwo w Pucharze Świata? Podobnie jak pierwsze! - napisała Justyna Kowalczyk, która w miniony weekend zwyciężyła w zawodach w Pjongczang.
Michał Bugno
Getty Images
/ Christophe Pallot/Agence Zoom
/ Na zdjęciu: Therese Johaug
Sobotnie zwycięstwo Justyny Kowalczyk odniesione przez nią w Pjongczang było jej jubileuszowym pięćdziesiątym triumfem w Pucharze Świata. Polka musiała długo czekać na ten sukces.
Ostatni raz zwyciężyła w pucharowym biegu ponad trzy lata temu - stało się tak podczas zawodów w Szklarskiej Porębie w 2014 roku. Wówczas wygrała bieg na 10 kilometrów klasykiem ze startu wspólnego. W Pjongczang triumfowała w biegu łączonym na 15 kilometrów.- Trzeba było w końcu ze statystykami zrobić porządek. Jak smakuje pięćdziesiąte zwycięstwo w Pucharze Świata? Podobnie jak pierwsze! Ech... Cieszy klasyk! Cieszy Pjongczang! Do pobiegania za rok! - napisała Justyna Kowalczyk na oficjalnym profilu na Facebooku.
Zobacz wideo: Jan Szturc: byłem zaskoczony świetnym wynikiem Piotra Żyły w TCS