"Było pół sparingu". Wach nie gryzie się w język
Mariusz Wach w rozmowie z TVP Sport skrytykował organizatorów gali bokserskiej w Johannesburgu. - Miało to wyglądać inaczej - mówi.
Polski "Wiking" (36-8, 19 KO) w sobotę zaprezentuje się w walce wieczoru gali boksu zawodowego w Johannesburgu. Rywalem Polaka będzie Kevin Lerena (27-1, 14 KO) z RPA. Stawką pojedynku będzie interkontynentalny pas organizacji IBO w wadze ciężkiej.
- Kreują Lerenę na przyszłego mistrza świata, ale ja jestem dobrze przygotowany fizycznie i psychicznie i uwielbiam walki na wyjazdach. Myślę, że to na nim jest większa presja. Ja nie mam nic do stracenia, po prostu wyjdę z wolą wygrania tego pojedynku - zapowiedział 42-letni Wach.
ZOBACZ WIDEO: Mocne słowa. Sędzia wyjaśnił, dlaczego przerwał walkę Janikowski - BreeseZdaniem ekspertów, zdecydowanym faworytem do zwycięstwa pozostaje 30-letni Lerena. Reprezentant RPA w wadze ciężkiej występuje od 2020 r. Ewentualna wygrana z "Wikingiem" ma otworzyć przed nim drzwi do wielkich starć w królewskiej kategorii.
Transmisja telewizyjna z gali Lerena vs Wach będzie dostępna w TVP Sport. Początek w sobotę o godz. 20:00. Walka wieczoru ok. godz. 23:00.
Zobacz:
Nie docenił Wacha? "Wiking" stanął oko w oko z rywalem [WIDEO]
Kevin Lerena - Mariusz Wach. Jest olbrzymi faworyt bukmacherów