Zdjęcie obiega świat. Tak Fury zachował się wobec Chisory
Tyson Fury i Dereck Chisora jeszcze przed walką nie szczędzili sobie mocnych słów. Jednak jak się okazuje, po ich pojedynku nie ma żadnej złej krwi. Aktualny mistrz wykonał piękny gest wobec pretendenta i media na całym świecie pokazują to zdjęcie.
W pewnym sensie tak było. Jednak z tych obietnic wywiązał się jedynie aktualny mistrz świata wagi ciężkiej WBC. Tyson Fury obijał rywala przez 10 rund, aż sędzia sam podjął decyzję o poddaniu Chisory. W ten sposób "Król Cyganów" wygrał po raz trzeci w ich pojedynku.
Co ciekawe, po starciu doszło do pięknej sceny. Tyson Fury po raz kolejny pokazał, że mocne sformułowania przed walkami to jedynie część promocji. Natomiast po pojedynkach jest zupełnie innym człowiekiem.
Tym razem postanowił docenić klasę rywala. Fury podszedł do Chisory, ściągnął jego czapkę i założył sobie na głowę. To jednak nie wszystko. Następnie... pocałował rywala w czoło. Zdjęcia z tego zdarzenia momentalnie obiegły media społecznościowa oraz tradycyjne.Zobacz także: Od miesięcy nie ma kontaktu z trenerem
Zobacz także: W takim stroju Chisora wszedł do ringu