Dlaczego Haye nie został zatrzymany przez policję?

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Po bijatyce, do jakiej doszło na konferencji prasowej po walce Kliczko - Chisora w Monachium, brytyjski bokser został zatrzymany przez niemiecką policję i przesłuchany. Tych niedogodności uniknął natomiast drugi zamieszany w bójkę, [tag=3304]David Haye[/tag]. Dlaczego?

W tym artykule dowiesz się o:

W mediach od razu pojawiły się informacje, że Haye po prostu uciekł przed policją. Jego trener szybko jednak temu zaprzeczył. - Nikt z niemieckiej policji się z nami nie kontaktował. Oczywiście odpowiemy na wszystkie pytania i możemy wrócić do Niemiec na rozmowę - zapewnił Adam Booth. - Nie mieliśmy powodów, aby uciekać. Opuściliśmy konferencję prasową i głupotą byłoby wracać do hotelu, w którym był Chisora i jego hałastra. Mówili, że zaatakują Davida, że go zastrzelą i spalą. Zdecydowaliśmy więc, że udamy się na lotnisko na wcześniejszy lot - wyjaśnił.

Tymczasem Chisora, po przesłuchaniu przez monachijską policję, także poleciał na Wyspy Brytyjskie.

Źródło artykułu:
Komentarze (3)
avatar
Specjal
20.02.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Jasne... Haye to zwykły tchórz. Najpierw prowokuje na konferencji, potem ucieka jak Chisora przyjmuje wyzwanie. Boi się teraz odpowiedzialności za swoje głupie zachowanie. Haye powinien być zdy Czytaj całość
ernest
20.02.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
No właśnie czemu. . . ?  
avatar
Jason UT
20.02.2012
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
parodia i nic wiecej