Adamek: Głazkow przepustką do Kliczki

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Tomasz Adamek zdecydowany w swoich planach. "Góral" w przyszłym roku zamierza skonfrontować się z Władimirem Kliczką, pod warunkiem, że 16 listopada odprawi Wiaczesława Głazkowa.

W tym artykule dowiesz się o:

Były czempion kategorii półciężkiej i junior ciężkiej po raz kolejny przekonuje, iż jest świetnie dysponowany. Atutem Adamka w w rywalizacji z 29-letnim medalistą olimpijskim ma być szybkość.

- Zamierzam pokonać Głazkowa i dać kibicom dobre show. Tym razem nie będzie tak, jak podczas walki ze Stevem Cunninghamem. Nie jestem przemęczony, odpowiednio wypocząłem. Dysponuję świetną szybkością, a gdy jestem szybki, to mogę wszystko – zapewnił Adamek.

36-letni wojownik z Gilowic z wielkim uporem dąży do drugiej mistrzowskiej szansy w królewskiej dywizji wagowej. Zwycięstwo nad "Czarem" Głazkowem ma być przepustką do Władimira Kliczki.

- Pojedynek o mistrzostwo świata jest moim nadrzędnym celem. Po porażce z Witalijem Kliczką wróciłem na salę i trenowałem jeszcze ciężej. Po kolejnym zwycięstwie przyjdzie czas na Władimira w przyszłym roku – zakończył.

Kliknij i obserwuj nas na Facebooku. Miejsce dla fanów pięściarstwa!

Źródło artykułu: