Gołota zaczął, Szpilka skończy? Historia walk Polaków o mistrzostwo wagi ciężkiej

Od 1997 roku polscy pięściarze bezskutecznie próbują zdobyć tytuł mistrza świata kategorii ciężkiej w zawodowym boksie. W sobotę impas spróbuje przełamać Artur Szpilka, a my z tej okazji przypominamy wcześniejsze próby naszych reprezentantów.

Piotr Jagiełło
Piotr Jagiełło
Gołota jako pierwszy Polak walczył o pas mistrza

4 października 1997 

Lennox Lewis vs Andrzej Gołota 

Miejsce: Caesars Palace, Atlantic City, USA
Stawka: Pas WBC
Wynik: Porażka Gołoty przez nokaut w 1. rundzie

To był bez wątpienia historyczny moment dla polskiego boksu zawodowego. Pierwsza próba wdrapania się na szczyt wagi ciężkiej, niestety zakończona fiaskiem. Wracający po dwóch porażkach z Riddickiem Bowe "Andrew" został wrzucony na głęboką wodę i przegrał ze znakomitym Brytyjczykiem przez nokaut w 1. rundzie. 

Po walce Gołota twierdził, że nie był należycie przygotowany do konfrontacji z "Lionem", zmagał się z kontuzją i tylko leki przeciwbólowe pozwoliły mu w ogóle wyjść do ringu.

Na tej samej gali swoje pojedynki toczyli tak wielcy pięściarze jak Arturo Gatti, Fernando Vargas i Antonio Tarver.

Czy Andrzej Gołota zasłużył na tytuł mistrza świata wagi ciężkiej?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Polub Sporty Walki na Facebooku
inf. własna
Zgłoś błąd
Komentarze (8)
  • intro Zgłoś komentarz
    Gołota wygrał 2 razy tylko go wydymali. Szpilka mu do pięt nie dorasta.
    • Jaro Ry. Zgłoś komentarz
      moze poleciec na ksieżyc , nigdy nie zblizy sie do Andrzeja, do tych emocji, to tego piękna boksu
      • Parafianin Zgłoś komentarz
        "najlepsza" walka była z Brewsterem...W sumie kurdupel prawie podskakiwal aby dosiegnac Andrew a mimo tego okładał naszego a Andrzej nawet nie klinczował tylko zbierął cięgi aż się
        Czytaj całość
        obalił. Nie byłemw stanie tego zrozumieć nawet instynkt kaze si euchylić lub przytulic a endtjiu stał i zbierął gongi...szok
        • Znafca Zgłoś komentarz
          Czy Gołota zasłużył?? - NIE! Nie zasłużył! Tytuł mistrza trzeba zdobyć, pokonać przeciwnika..... Za zasługi to może dostać order uśmiechu od Polsatu....
          • krynston Zgłoś komentarz
            Jak historia zatoczy koło to Szpilka przegra z Wilderem w pierwszej rundzie- jak Gołota z Lewisem w pierwszej walce o tytuł dla Polaka. Gołota mógł zdobyć mistrza w walkach z Ruizem czy
            Czytaj całość
            Byrdem bo poza tym to Brewster rozniósł go i tu nie było szans. Pozostałe "szanse" to śmiech na sali- Adamek, Wach czy Wawrzyk to nie wiadomo skąd się wzięły te walki. Sosnowski zresztą też. Choć w sumie trafili na Kliczkę i jego dominację. Niestety do tej listy pewnie dopiszemy Szpilkę z nagłówkiem "Szpilka znokautowany w rundzie ... (5?, 6?). Do momentu przerwania pojedynku wyraźnie przegrywał na punkty".
            • woj Mirmiła Zgłoś komentarz
              Z wymienionych Polaków jedynie Gołota w 2004 r. miał 2-krotnie realne szanse na tytuł MŚ, kiedy po kontrowersyjnym werdykcie zremisował z Byrdem, a następnie przegrał na punkty z
              Czytaj całość
              Ruizem... Sosnowski, Adamek, Wach nie mogli pokonać braci Kliczko, a Wawrzyk wystawiony do walki z Powietkinem to było nieporozumienie... Polska długo jeszcze poczeka na MŚ w najcięższej kategorii, nie wierzę bowiem w zwycięstwo Szpilki z Wilderem... daję Arturowi 1% szans.
              • Jak Feniks z popiołu Zgłoś komentarz
                Jak on się dostał do takiej walki?