W tym artykule dowiesz się o:
15 lipca na gali Premier Boxing Champions w Nowym Jorku Artur Szpilka (20-2, 15 KO) zmierzy się z Adamem Kownackim (15-0, 12 KO). Na swoim profilu na Facebooku pięściarz z Wieliczki potwierdził fakt zakontraktowania pojedynku i zdradził kilka szczegółów.
- Bardzo się cieszę, że wracam na ring po długiej przerwie. Długo to trwało, ale najważniejsze dla mnie było to, żeby mi zagwarantowali w kontrakcie, że jeżeli Adama rozboli ząb kolejny raz, to będę miał walkę z kimś innym na tej samej gali - zapewnił były pretendent do tytułu mistrza świata wagi ciężkiej.
Bokser z Wieliczki zdaje sobie sprawę z tego, że w starciu z niepokonanym na zawodowym ringu Kownackim będzie miał wiele do stracenia.
- Liczyłem na kogoś mocniejszego. (...) Adam ma pecha, bo staje do zawodnika, który tego boksu łyknął. (...) Jak przegram, nie daj Boże, to jest to dla mnie może nie koniec kariery, ale mogę zapomnieć o wielkim boksie. On presji nie będzie miał - podkreślił w nagraniu opublikowanym na Facebooku.
ZOBACZ WIDEO Klatka po klatce: Pudzianowski odpowiedział na ostry atak