Rewanż Alvarez vs "GGG" 15 września? Meksykanin zawieszony na sześć miesięcy
Komisja Stanu Nevada nałożyła karę sześciu miesięcy dyskwalifikacji dla Saula Alvareza za wpadkę dopingową. Kara biegnie jednak od 17 lutego, co powoduje, że we wrześniu - w Święto Niepodległości Meksyku - "Canelo" będzie mógł wejść do ringu.
27-letni Alvarez przed planowanym na 5 maja rewanżem z Giennadijem Gołowkinem (37-0-1, 33 KO) o mistrzostwo świata w kategorii średniej został przyłapany na stosowaniu clenbuterolu. Podczas środowego (18 kwietnia) przesłuchania przed NAC, które odbyło się drogą telefoniczną, bokser z Meksyku po raz kolejny zapewniał, że nie wziął zakazanej substancji świadomie. Zabroniony środek miał znaleźć się w skażonym mięsie, które spożywał.
Jeszcze przed ogłoszeniem wyroku w tej sprawie sportowiec zawarł ugodę z komisarzami, zgadzając się na zaproponowany wymiar kary.
Breaking: The Nevada State Athletic Commission has reached an agreement with Canelo Alvarez that will result in a 6-month suspension. pic.twitter.com/siEDnhOQFj
— SportsCenter (@SportsCenter) 18 kwietnia 2018
Sześciomiesięczna dyskwalifikacja Alavareza oznacza, że do pojedynku rewanżowego z "GGG" będzie mogło dojść po 17 sierpnia. Według amerykańskiej telewizji, prawdopodobnym terminem walki jest jednak sobota, 15 września, kiedy to Meksykanie będą obchodzić Święto Niepodległości.
Stawką majowego starcia "GGG" z "Canelo" miały być pasy federacji IBO, IBF, WBA i WBC w wadze średniej. W pierwszym pojedynku, który odbył się 16 września 2017 r. w T-Mobile Arena w Las Vegas, sędziowie orzekli remis.
ZOBACZ WIDEO Wygrał walkę i... oświadczył się swojej dziewczynie podczas gali MMA