Daniel Jacobs z uznaniem o Sulęckim: Udowodnił, że należy do światowej czołówki
Daniel Jacobs (34-2, 29 KO) pokonał Macieja Sulęckiego (26-1, 10 KO) jednogłośna decyzją sędziów na gali w Nowym Jorku. Po wygranej Amerykanin z szacunkiem wypowiedział się o postawie Polaka.
Jednogłośne zwycięstwo Amerykanina na kartach punktowych było wysokie, ale nie odzwierciedlała dobrej postawy "Stricza", który bez kompleksów podszedł do pojedynku z faworytem.
Świeżo po walce Jacobs przyznał, że Maciej Sulęcki mu zaimponował i był bardzo trudnym przeciwnikiem: - Sulęcki był twardym rywalem, udowodnił to w ringu. Wychodząc do dwunastej rundy, byłem pewny wygranej i wynik oceniam jako słuszny. Sulęcki udowodnił, że należy do światowej czołówki - powiedział "Miracle Man".
Dla Daniela Jacobsa zwycięstwo nad Polakiem oznacza prawo walki o tytuł mistrza świata kategorii średniej federacji WBA.
ZOBACZ WIDEO PBN: Damian Jonak żałuje, że nie zakończył walki efektownym nokautem