Rafał Jackiewicz zawalczy tydzień po przegranej. "Sam muszę zapłacić za swoją walkę"

Wszystko wskazuje na to, że Rafał Jackiewicz już 2 czerwca wejdzie ponownie do ringu. Nie byłoby w tym nic dziwnego gdyby nie to, że 41-latek ostatni raz boksował 25 maja.

Jakub Madej
Jakub Madej
Rafał Jackiewicz Newspix / PCC/Marcin Kadziolka / Na zdjęciu: Rafał Jackiewicz
- Dogadalem się dziś z Andrzejem Wasilewskim, który ma do mnie sentyment ze starych lat, kiedy był moim promotorem. Dał mi miejsce i walkę na gali w Rzeszowie i w razie, kiedy uda mi się w końcu wygrać, to walka o pas WBF w hali Orbita jest aktualna. W razie porażki będę mógł znowu jeść pączki - napisał na Facebooku Jackiewicz.

Ostatnia walka Rafała Jackiewicza (49-19-2, 22 KO) miała miejsce 25 maja na PGE Narodowym. Po sześciu rundach większościową decyzją sędziów z 41-latkiem wygrał Robert Świerzbiński, co oddaliło plany Jackiewicza dotyczące walki o mistrzostwo WBF.

Na ten moment nie wiadomo, kto ma być przeciwnikiem pięściarza z Mińska Mazowieckiego. Gala KnockOut Boxing Night 2 odbędzie się już 2 czerwca w Rzeszowie. W walce wieczoru kibice zobaczą pojedynek Krzysztofa Włodarczyka (54-4-1, 38 KO) z Olanrewaju Durodolą (27-5, 25 KO).

- Jako, że sam muszę zapłacić za swoją walkę, uśmiechnę się, a sponsorzy może pomogą. Widzimy się w piątek, w Rzeszowie na wadze. Jak nic nie ogarnę, to zatrudnię się w miejscowej restauracji i odpracuje jako kelner - zakończył Jackiewicz.

ZOBACZ WIDEO "Klatka po klatce" (highlights): niesamowite nokauty w Londynie
Czy Rafał Jackiewicz udanie powróci na ring?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×