Boks. Mariusz Wach blisko walki z Josephem Parkerem

Zdjęcie okładkowe artykułu: Getty Images / Artur Widak/NurPhoto / Na zdjęciu: Mariusz Wach
Getty Images / Artur Widak/NurPhoto / Na zdjęciu: Mariusz Wach
zdjęcie autora artykułu

Według nieoficjalnych informacji Mariusz Wach (35-6, 19 KO) ma zmierzyć się z Josephem Parkerem (26-2, 20 KO) na gali we Frisco, 29 lutego. Były nowozelandzki mistrz świata w wadze ciężkiej powróci na ring po ponad półrocznej przerwie.

W tym artykule dowiesz się o:

"Słyszałem, że Mariusz Wach jest pierwszym wyborem dla Parkera na 29 lutego w Texasie. Jeśli tak, to szybko przyszły owoce dobrej postawy z Whytem" - napisał na Twitterze Maciej Miszkiń.

Wach może liczyć na kasowe oferty pojedynków po dobrej postawie w starciu z tymczasowym mistrzem świata WBC, Dillianem Whytem, 7 grudnia w Arabii Saudyjskiej. Polak wciąż jest doceniany przez zagranicznych promotorów, zważywszy na dużą wytrzymałość na ciosy.

Joseph Parker to były mistrz świata federacji WBO w kategorii ciężkiej. Nowozelandczyk jedynych porażek w karierze doznał z rąk Anthony'ego Joshuy i wspomnianego Whyte'a. W ostatniej walce 28-latek znokautował Alexa Leapaia.

Czytaj także: Floyd Mayweather Jr nawołuje do rewanżu z McGregorem ACA zainteresowane Mateuszem Rębeckim

ZOBACZ WIDEO: FEN 27. Spora niespodzianka w walce Lubońska - Dourthe! "Od miesiąca nie mogę się wyleczyć"

 

Źródło artykułu:
Czy chciałbyś zobaczyć pojedynek Wacha z Parkerem?
Tak
Nie
Zagłosuj, aby zobaczyć wyniki
Trwa ładowanie...
Komentarze (3)
avatar
--iki--
22.01.2020
Zgłoś do moderacji
0
3
Odpowiedz
przeraza mnie fakt ze wach wciaz przyjumuje tyle ciosow i jaka sie mniej niz adam kownacki ktory po walce z areola ledwo dalo sie go zrozumiec  
Piotr Okroj
22.01.2020
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Ten bokser ma wszelkie warunki na mistrza ale unika siłowni. Może Pudzian zdopinguje Mariusza do ćwiczeń ?  
avatar
-K-
22.01.2020
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Lubie tego faceta. Tyle hejtu na niego wylano a on wciaz jest skromnym z Wielkim Sercem do walki zawodnikiem. Czekam na te walke Mariusz!