Boks. Zamieszanie z walką Fury - Joshua

Oba obozy są coraz bliżej porozumienia odnośnie szczegółów pojedynku, na który czekają kibice. Tym starciem zainteresowani są także inni bokserzy.

Krzysztof Gieszczyk
Krzysztof Gieszczyk
Anthony Joshua Reuters / Na zdjęciu: Anthony Joshua
Wciąż nie wiadomo, kiedy i gdzie odbędzie się walka między Anthonym Joshuą (24-1, 22 KO) a Tysonem Furym (30-0-1, 21 KO). Nie w USA, nie w Wielkiej Brytanii - tyle wiemy. Prawdopodobnie (więcej TUTAJ >>) gdzieś na Bliskim Wschodzie, a w kasie czeka już po 100 mln dolarów dla każdego z zawodników.

Prawdopodobnie w umowie między Joshuą i Furym znajdzie się zapis o rewanżu, więc możemy spodziewać się drugiej wielkiej walki. Gdzieś w tym wszystkim musi się znaleźć miejsce dla Ołeksandra Usyka.

Ukrainiec zmierzy się z z Joem Joyce'em, a stawką tego pojedynku będzie tymczasowy pas WBO. Jak donosi bokser.org, obaj pięściarze dostali zapewnienie, że zwycięzca w ciągu pół roku będzie mógł stanąć w ringu przeciwko Joshuy lub Fury'ego. Jeśli tak się nie stanie, to wygrany w walce Usyk - Joyce zostanie pełnoprawnym posiadaczem pasa WBO.

Jeśli z kolei starcie Joshuy z Furym nie dojdzie do skutku do dnia walki Usyka z Joyce'em, to wygrany na pewno dostanie walkę z "AJ".

CZYTAJ TAKŻE "Nadal ma rozum dziecka". Wicemistrz olimpijski bez ogródek o Krzysztofie "Diablo" Włodarczyku

CZYTAJ TAKŻE Artur Szpilka wyjeżdża w góry. Ważą się losy jego walki, na tapecie dwaj rywale

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: tego talentu Chalidowa nie znaliśmy. Co za umiejętności!


Pomóż nam ulepszać nasze serwisy - odpowiedz na kilka pytań.
Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×