"Jaki wstyd". Andrzej Wasilewski skomentował porażkę Jakubowskiego

Po sensacyjnej porażce Igora Jakubowskiego (3-2, 2 KO) na gali w Kościerzynie głos zabrał szef największej grupy boksu zawodowego w Polsce, Andrzej Wasilewski. - Wiecie już świetnie dlaczego nie dostał się do Knockout Promotion - pisze na Twitterze.

Waldemar Ossowski
Waldemar Ossowski
Andrzej Wasilewski WP SportoweFakty / Anna Szałaj / Na zdjęciu: Andrzej Wasilewski
Jakubowski został zastopowany już w pierwszej rundzie przez Kajetana Kalinowskiego, który awansował do finału turnieju kategorii junior ciężkiej. W finale o 50 tysięcy złotych jego rywalem będzie Rafał Rzeźnik.

Igor Jakubowski świetnie radził sobie w karierze amatorskiej. Zdobył złoty medal na mistrzostwach Unii Europejskiej w 2014 roku oraz wywalczył wicemistrzostwo Europy rok później. Wystąpił też na igrzyskach w Rio de Janeiro.

Zawodową karierę "Cygan" rozpoczął w 2018 roku. Od tego czasu stoczył pięć pojedynków, z których trzy zwyciężył.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: niecodzienny moment na sparingu Chalidowa! "Coś poszło nie tak"
"Boże jaki wstyd dla olimpijczyka z Rio... Winni też są dziennikarze, którzy pomagali w jego promocji... kariery, która była kompromitacją. Wiecie już świetnie, dlaczego nie dostał się do Knockout Promotion" - skomentował porażkę Jakubowskiego Andrzej Wasilewski.

Poza boksem Jakubowski dał się poznać szerszej publiczności udziałem w szóstej polskiej edycji reality show TVN 7 Big Brother.

Zobacz także:
"Arcydzieło", "Wielki mistrz". Reakcje z Twittera na zwycięstwo Usyka
Będzie rewanż? Promotor Joshuy nie pozostawia wątpliwości

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×