Mike Tyson radzi Wilderowi. To ma być klucz do wygranej z Furym
Żywa legenda boksu, Mike Tyson, ekscytuje się trzecim pojedynkiem Tysona Fury'ego z Deontayem Wilderem, do którego dojdzie już 9 października w Las Vegas. "Bestia" radzi pogromcy Artura Szpilki, co ten powinien zrobić w ringu.
Od czasu dotkliwej przegranej "Brązowy Bombardier" poczynił zmiany w swoim sztabie trenerskim. Od początku roku trenuje pod okiem Malika Scotta. Ten ma za zadanie rozczytać plan Fury'ego i jak najlepiej przygotować Wildera do ponownej konfrontacji z nim.
Legendarny Mike Tyson nie jest jednak zwolennikiem zmieniania stylu walki Amerykanina. Były niekwestionowany mistrz wagi ciężkiej chciałby zobaczyć w ringu Wildera w wcześniejszych starć, który jest niebezpieczny w każdej sekundzie pojedynku.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: niecodzienny moment na sparingu Chalidowa! "Coś poszło nie tak"Wilder to król nokautu. W zawodowej karierze rozprawił się przed czasem z 41 rywalami. O sile jego ciosu przekonał się także Fury. W ich pierwszej walce, w grudniu 2018 roku, Brytyjczyk dwukrotnie lądował na deskach.
Zobacz także:
"Arcydzieło", "Wielki mistrz". Reakcje z Twittera na zwycięstwo Usyka
Będzie rewanż? Promotor Joshuy nie pozostawia wątpliwości