Marco Huck walczył ze złamaną ręką

W sobotnią noc Marco Huck pokonał jednogłośnie na punkty Dmytro Kuczera i obronił pas czempiona IBO w wadze junior ciężkiej. Jak się okazuje, Niemiec przez osiem rund boksował ze złamaną ręką.

Piotr Jagiełło
Piotr Jagiełło
East News
Marco Huck po raz pierwszy bronił tytułu czempiona IBO w dywizji cruiser. W starciu z Dmytro Kuczerem nie zaimponował, ale wygrał dość pewnie, będąc nawet bliskim znokautowania rywala. W czwartej rundzie "Kapitan Hak" doznał złamania ręki i z potężnym bólem walczył przez kolejne osiem rund. Po dwunastu starciach sędziowie jednogłośnie orzekli jego triumf, punktując 119:109, 117:111 i 117:111.

W sierpniu ubiegłego roku Huck został znokautowany przez Krzysztofa Głowackiego i stracił miano czempiona WBO. W lutym powrócił na ring, po raz kolejny odprawił Olę Afolabiego i sięgnął po trofeum federacji International Boxing Organization.

Niewykluczone, że po rehabilitacji kolejnym rywalem 32-latka będzie Tony Bellew. Pięściarze zaczęli już wymieniać "uprzejmości" za pośrednictwem mediów społecznościowych.

Czy Marco Huck miałby szansę na zwycięstwo z Krzysztofem Głowackim w ewentualnym rewanżu?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×