Dana White: Kibice UFC chcieli tej walki
Już wiadomo, że dojdzie do hitowego pojedynku Floyda Mayweathera z Conorem McGregorem. Szef UFC Dana White przyznał, że nie wie, co to będzie znaczyło dla federacji, ale dodał, że walka była oczekiwana przez fanów.
Karol Borawski
Getty Images
/ Alex Trautwig
/ Na zdjęciu: Dana White
Za kartę tej gali będzie odpowiadać Mayweather Promotions, co oznacza, że w pozostałych walkach nie będzie zawodników federacji UFC, nie będzie też walk MMA.
ESPN zapytał Danę White'a, co nadchodząca gala będzie oznaczała dla prowadzonej przez niego federacji.
- Nie wiem, co będzie oznaczała dla UFC. Conor McGregor jest człowiekiem, który zrobił wiele dobrego dla sportu i dla firmy i chciał tej walki. Kibice też chcieli. Moim zadaniem jest aranżowanie pojedynków, których fani chcieliby oglądać - przyznał.
ZOBACZ WIDEO Przedstawiciel ACB zdradził kulisy walki Chalidowa