Boks. "Nie będą się bawić". Dariusz Michalczewski o walce Mike Tyson vs Roy Jones jr
Dariusz Michalczewski skomentował powrót legendarnego Mike'a Tysona na zawodowy ring. - To jest bardzo odważna sprawa - przyznał.
Zdaniem Dariusza Michalczewskiego, powrót "Bestii" na ring to efekt kryzysu w boksie. 52-letni "Tiger" był gościem czwartkowego magazynu Ring TVP Sport, w którym zabrał głos w tej sprawie.
- Z przykrością muszę stwierdzić, że to możliwe z powodu kryzysu w boksie zawodowym i amatorskim. Ale ta walka zrobi dużą reklamę dla tego sportu. Nie będą się bawić, ja sobie tego nie wyobrażam - ocenił Michalczewski.
Były mistrz świata dwóch kategorii dodał, że i tak jest pod dużym wrażeniem odwagi obu pięściarzy. Tyson ma dziś 54 lata i ostatni pojedynek w ringu stoczył w 2005 r. Jego przeciwnik jest o trzy lata młodszy i nie boksował od 2018 r.
- Jestem pełen podziwu dla tych facetów. Tym bardziej, że Mike Tyson nie boksował 15 lat. Roy Jones jr w ostatnich walkach dostał kilka ciężkich nokautów. Jestem mimo wszystko pod wrażeniem, że staną znów w ringu i jeszcze przez osiem rund. To jest bardzo odważna sprawa - podsumował Michalczewski.
Zobacz:
Boks. 54-letni Mike Tyson zachwyca mocą i szybkością (wideo)