Euro 2016. Robbie Keane: Nie przyjechałem do Francji robić za cheerleaderkę
Robbie Keane niebawem skończy 36 lat. Mimo to zamierza zagrać w środowym meczu przeciwko reprezentacji Włoch. - Nie przyjechałem tu robić za cheerleaderkę - zapowiada.
Mateusz Karoń
TVN Agency
/ Na zdjęciu: Robbie Keane (po prawej)
- Zamierzam brać udział w meczach. Jeśli dostanę szansę, wykorzystam to. Czy trudno jest przyjąć piłkarzowi, że nie gra? Dla mnie oczywiste jest, że cały czas chcę być na boisku - mówi Keane.
Reprezentacja Irlandii w środę o 21:00 zmierzy się z drużyną narodową Włoch - Musimy wygrać mecz. Jeśli tego nie zrobimy, wrócimy do domu - zauważa Keane.
- Rywale bronią się bardzo, bardzo skutecznie. Z tego są znani. Mogą też zdobywać gole. To będzie trudny mecz - dodaje Irlandczyk.
ZOBACZ WIDEO Euro 2016. Michał Probierz: Chorwacja może zdobyć mistrzostwo (źródło: TVP)