Euro 2016: Adam Nawałka jednoznacznie o brutalnych atakach na Lewandowskiego. "Powinny być żółte i czerwone kartki"

Robert Lewandowski na Euro 2016 jest często brutalnie atakowany przez rywali. - Sędziowie muszą bardziej uważać, by natychmiast faule wyłapywać i reagować - żółtymi, a nawet czerwonymi kartkami - uważa Adam Nawałka.

Marek Wawrzynowski
Marek Wawrzynowski
Getty Images / Alex Livesey

Dla zachodnich mediów najważniejsze pytanie, powtarzane regularnie, dotyczy Roberta Lewandowskiego. Adam Nawałka odpowiadał na nie już kilka razy. Również przed meczem z reprezentacją Portugalii musiał się ustosunkować: "Czy nie martwi pana nieskuteczność?".

- Robert Lewandowski, cały czas to powtarzam, jest bardzo ważnym zawodnikiem w naszej drużynie. Gra dla drużyny, jestem z niego zadowolony. Jako kapitan mobilizuje resztę, odnajduje się w działaniach dla kolegów. Jest w świetnej formie fizycznej, doskonałej mentalnie. Wykonuje dobrą pracę i oby tak dalej - mówi Nawałka.

Ale dodaje, że Lewandowski jest w tym turnieju ofiarą klasycznego polowania na kości.

- Robert z racji tego, że jest jednym z najlepszych napastników na świecie - dla mnie numer 1 jako dziewiątka - jest bardzo pieczołowicie pilnowany. Często podwajany, potrajany. Przeciwnicy atakują go w bezpardonowy sposób. Natomiast on jest znakomicie przygotowany fizycznie i sobie z tym radzi. Myślę, że sędziowie ogólnie powinni zwracać uwagę na brutalne faule, gdy przeciwnik stara się wyeliminować danego zawodnika z gry. Sędziowie muszą bardziej uważać, by natychmiast faule wyłapywać i reagować - żółtymi, a nawet czerwonymi kartkami - uważa Nawałka.

Selekcjoner był pytany przez dziennikarzy o sensacyjną postawę reprezentacji Polski. Zaznaczył jednak, że nie jest nią zaskoczony.

- To, że osiągamy takie wyniki dla nas nie jest niespodzianką. Spodziewaliśmy się, że tych wyników i tego postępu. Chcieliśmy trafić z dyspozycją na turniej i to się udało. Zawodnicy wykonali fantastyczną pracę w eliminacjach i podczas przygotowań - mówi selekcjoner. Zwłaszcza przygotowania wyszły naszej drużynie świetnie.

- To był dobry okres. Poprawiliśmy organizację gry, głównie w obronie - mówi. Pytany o historyczne znaczenie spotkania, stwierdza: - Do każdego meczu podchodzimy jak do najważniejszego, interesuje nas co jest tu i teraz.

- Portugalia to jest naprawdę groźny niebezpieczny zespół o olbrzymich możliwościach, grają zawodnicy z najwyższej półki, gwiazdy, nie będę wspominał o Cristiano Ronaldo, który jest jednym z lepszych zawodników na świecie. Ale każdy mecz jest wyzwaniem, zawodnicy cały czas chcą więcej, każdy ma głód sukcesu, następnego meczu. Chce zagrać jak najlepiej. Jest świadomość wśród piłkarzy, świetnie nastawienie mentalne, co jest ważne w meczach turniejowych. Jesteśmy pełni wiary i optymizmu - zaznacza.

Docenia klasę przeciwnika. - To drużyna o bardzo dużym potencjale. Grają zarówno bardzo ofensywnie, jak i dobrze działają z tyłu. Po przechwycie piłki fantastycznie atakują i to bardzo groźna drużyna - zapewnia.

Marek Wawrzynowski z Marsylii

ZOBACZ WIDEO Biało-czerwona "sektorówka" jedzie do Marsylii (źródło: TVP)
Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×