Euro dla nielicznych
Od 1960 do 1976 roku w turnieju finałowym grały cztery reprezentacje. Teraz do Francji przyjechały 24 drużyny. Euro straciło na elitarności, ale zyskało na różnorodności. Gdyby nie stopniowe poszerzanie formuły mistrzostw nie doszłoby pewnie do sensacji takich jak zwycięstwo Grecji na Euro 2004.
Po raz ostatni cztery drużyny grały w Jugosławii w roku 1976. Lepszego w finale wyłonił konkurs rzutów karnych. Wtedy Antonin Panenka ośmieszył Seppa Maiera podcinką z 11. metra w środek bramki. Czechowi nie zadrżała noga, choć jego strzał decydował o złotych medalach. Swoim golem przeszedł do historii. Pokonani Niemcy odkuli się na Euro 1980 we Włoszech, dokąd po raz pierwszy przyjechało osiem reprezentacji. W tym samym czasie wprowadzono zasadę, że gospodarze nie muszą kwalifikować się.
ZOBACZ WIDEO Tu będą mieszkać nasi reprezentanci. Zobacz hotel Polaków na Euro 2016
