Euro 2020. Więcej kibiców na finale na Wembley. Jasna deklaracja premiera Borisa Johnsona
Mecze mistrzostw Europy odbywać się będą z kibicami na trybunach, ale pojemność stadionów będzie ograniczona. Premier Wielkiej Brytanii Boris Johnson chce jednak, by finał na Wembley oglądało więcej fanów.
Jednak wiele wskazuje na to, że na fazę pucharową - półfinały i finał - poluzowane zostaną limity widzów. Premier Wielkiej Brytanii postawił sobie cel, by wyprowadzić kraj z lockdownu 21 czerwca.
Ze względu na wzrost zachorowań na COVID-19 i dominujący wariant indyjski, decyzja może zostać wprowadzona z dwutygodniowym opóźnieniem,
To może być kluczowe dla losów decyzji dotyczącej zwiększenia pojemności Wembley. Jak informuje "The Telegraph", mecze Euro 2020 nie będą jednak podlegały takim samym ograniczeniom, jak inne wydarzenia sportowe. To oznaczałoby, że na londyńskim stadionie mogłoby zasiąść nawet 45 tysięcy widzów.
Na Wembley odbędą się trzy mecze fazy grupowej z udziałem reprezentacji Anglii. Rywalami będą Chorwacja, Szkocja i Czechy. Do tego zorganizowane tam ma być starcie 1/8 finału, półfinały oraz finał. Pierwszy mecz fazy pucharowej ma się odbyć 26 czerwca.
Czytaj także:
Spór zakończony? UEFA podjęła decyzję ws. koszulek reprezentacji Ukrainy
Przemysław Frankowski: Nie czuję się ani wygranym, ani przegranym