Euro 2020. Stypa zamiast fety. Stadion w Baku świecił pustkami
W meczu Walii ze Szwajcarią podczas Euro 2020 nie zabrakło emocji na boisku. Atmosfera na trybunach nie przypominała jednak święta na miarę wielkiego turnieju. Stadion Olimpijski w Baku świecił pustkami.
Dobitnie pokazał to sobotni mecz Walia - Szwajcaria (1:1) rozgrywany na Stadionie Olimpijskim w Baku. Obiekt może pomieścić ponad 68 tysięcy widzów, a w dobie pandemii, stadion może być wypełniony w 50 proc. podczas potyczek na mistrzostwach Europy.
Rzecz w tym jednak, że trybuny podczas drugiego spotkania grupy A świeciły pustkami. Najlepiej oddają to zdjęcia zamieszczone przez fanów w mediach społecznościowych.
ZOBACZ WIDEO: Reprezentanci Polski chcą nowoczesnego futbolu. Czy Paulo Sousa nie przesadził ze zmianami?To zresztą już kolejny przypadek, kiedy frekwencja na stadionie w Baku zawodzi. Tak było też podczas finału Ligi Europy w 2019 roku, kiedy na trybunach zasiadło około 51 tysięcy widzów, czyli o ponad 10 tysięcy mniej, niż wówczas było to możliwe.
Sad to see the Olympic Stadium in Baku so empty. In the UK we are restricting attendance due to the virus, in Azerbaijan they are trying to sell tickets to locals on the day to fill the place up. Very sad Welsh government discouraged travel, this could have been a fantastic trip. pic.twitter.com/HHsUCdAJ0u
— Tom (@ReduceTheFear) June 12, 2021
Dopuszczalna pojemność stadionu w Baku to 50% (ponad 34 tysiące). Ale stypa. #WALSUI pic.twitter.com/XS33gKUnmb
— Kamil Rogólski (@K_Rogolski) June 12, 2021
Czytaj także:
- Roger: Żałuję, że wyjechałem z Polski