Tak źle nie było od lat. Niepokojące informacje przed meczem Polska - Szwecja

Karol Wasiek 23 Czerwca 2021, 08:39

Getty Images / Anton Vaganov - Pool / Na zdjęciu: kibice w Sankt Petersburgu

• Porównuje piłkarza kadry Szwecji do Roberta Lewandowskiego. Te słowa nie wymagają komentarza

Sęk w tym, że najważniejsze spotkanie od lat w polskiej piłce reprezentacyjnej będzie rozegrane w iście tropikalnych warunkach. To nie jest dobra wiadomość dla piłkarzy, ale też kibiców, którzy pojawiają się na trybunach stadionu w Sankt Petersburgu.

W tej części Rosji rozpoczęły się rekordowe upały. Już w poniedziałek został pobity rekord z 2006 roku (30,4 stopni Celsjusza), bo termometry pokazały 30,6 stopni Celsjusza. W środę jednak będzie jeszcze cieplej. Według portalu meteorologicznego ventusky.com w trakcie meczu będzie między 32 a 33 stopni Celsjusza.

W środę gorąco będzie także w Polsce, gdzie fani zgromadzą się w strefach kibica. Synoptycy zapowiadają bardzo ciepły dzień, ale nie będzie aż takich upałów jak w mieście, gdzie zagrają nasi piłkarze.

Nad morzem i na Opolszczyźnie 20-22 stopni, na zachodzie 24-25, Białystok i okolice 28, Podkarpacie nawet 29. Fani nie mogą więc narzekać na temperaturę, jednak wraz z gorącem nadejdą burze. Trzeba to mieć na uwadze, kiedy fani będą wybierać się w plener.

Mecz Szwecja - Polska zostanie rozegrany w środę 23 czerwca o godzinie 18. Nasz rywal już ma pewny awans do 1/8 finału, ale nie wiadomo, z którego miejsca. Transmisja na żywo w TVP 1, TVP Sport i WP Pilot.

Czytaj także: Kandydaci na gwiazdy Euro 2020. Wśród nich jest Polak
Czytaj także: Tego jeszcze nie było. Euro 2020 to też turniej nowości