Bokserska klasyka: De La Hoya vs Whitaker

Kwiecień 1997 roku, Thomas & Mack Center w Las Vegas, w ringu Oscar De La Hoya i Pernell Whitaker. Przypomnienie znakomitego pojedynku sprzed dwóch dekad w najbliższy czwartek w cyklu „Archiwum Golden Boy” tylko w Fightklubie.

Jacek Żytnicki
Jacek Żytnicki
Oscar De La Hoya Materiały prasowe / Fightklub / Na zdjęciu: Oscar De La Hoya

Fantastyczny, zakontraktowany na dwanaście rund i rozegrany na pełnym dystansie pojedynek, w którym Whitaker po raz dziewiąty bronił pasa WBC World w wadze półśredniej. Po raz dziewiąty i ostatni, przegrywając ze Złotym Chłopcem Amerykanin stracił bowiem pas, którego już nigdy nie odzyskał. Mało tego, niedługo po tym pojedynku, zakończył karierę. Stoczył jeszcze trzy walki, nie wygrał żadnej z nich, a po ostatniej – z Carlosem Bojorquezem – definitywnie odwiesił rękawice na kołku.

Dla De La Hoyi walka z Whitakerem również była przełomowa, stanowiła bowiem przyczynek do jego wieloletniego panowania w wadze półśredniej. Wcześniej Amerykanin był już czempionem w wadze piórkowej, lekkiej i superlekkiej, zwyciężając w Las Vegas zdobył pas w czwartej kategorii wagowej. Tytułu WBC World z powodzeniem bronił w siedmiu pojedynkach, stracił go dopiero we wrześniu 1999 roku w unifikacyjnej konfrontacji z Felixem Trinidadem.

Przed pojedynkiem De La Hoya vs Whitaker faworytem bukmacherów (w stosunku 3:1) był pierwszy z nich. Golden Boy spełnił pokładane w nim nadzieje, do walki przystąpił niezwykle zdeterminowany i zwyciężył na punkty u wszystkich sędziów. Za wygraną otrzymał czek na 10 milionów dolarów, jego rywal zarobił o cztery miliony mniej. Pokazywaną w systemie PPV konfrontację obejrzało ponad 720 tysięcy widzów, co wygenerowało przychód rzędu 28,8 miliona dolarów. Walka De La Hoya vs Whitaker w cyklu „Archiwum Golden Boy” w czwartek 27 kwietnia o godz. 22.00 w Fightklubie.

ZOBACZ WIDEO: Zapowiedź walki Kubrat Pulew vs Kevin Johnson
Czy lubisz oglądać archiwalne walki sprzed lat?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×