Sebastian Vettel będzie miał problem z Danielem Ricciardo?

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Po trzech wyścigach nowego sezonu Sebastian Vettel zdobył więcej punktów niż drugi z kierowców Red Bulla Daniel Ricciardo. Lepsze wrażenie sprawia jednak Australijczyk.

Po zakończeniu poprzedniego sezonu w zespole Red Bulla doszło do pokoleniowej zmiany. Doświadczonego Marka Webbera zastąpił 24-letni Daniel Ricciardo, który miał zbierać szlify u boku 4-krotnego MŚ Sebastiana Vettela. Australijczyk od początku jednak utrudnia życie obrońcy tytułu. Po trzech wyścigach Vettel zgromadził na swoim koncie 23 punkty. Ricciardo ma zaledwie 11 oczek. Młodszy z duetu RBR stracił jednak 18 punktów po dyskwalifikacji w GP Australii (2.miejsce) oraz błędzie zespołu w Malezji (niedokręcone koło). Były kierowca F1 Martin Brundle uważa, że Ricciardo czuje się lepiej w Red Bullu, ponieważ u progu sezonu zespół nie jest takim potentatem jak w poprzednich latach. - Sebastian przyzwyczaił się do jazdy perfekcyjnym bolidem. Nie jest mu łatwo z nową maszyną, w odróżnieniu do Ricciardo - uważa Anglik.

Daniel Ricciardo szybko zaaklimatyzował się w nowym otoczeniu
Daniel Ricciardo szybko zaaklimatyzował się w nowym otoczeniu

Ze słowami Brundle’a zgadza się włoski dziennik Tuttosport. - Vettel pokazuje swój kunszt, gdy jedzie samotnie na czele. Nie jest przyzwyczajony do walki w środku stawki. Rywalizacja z Ricciardo jest dla niego czymś nowym - uważają włoscy żurnaliści. W rzeczywistości w Bahrajnie doszło nawet do sytuacji, w której to Vettel usłyszał polecenie zespołowe, aby przepuścić jadącego za jego plecami Ricciardo. - Zdawałem sobie sprawę, że był ode mnie szybszy. Byłoby bez sensu, gdybym nie zastosował się do tego polecenia - cytował Niemca Auto Motor und Sport.

Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas!

Źródło artykułu: