Force India, Sauber i Lotus mogły nie wystąpić w Australii
Istniała realna szansa, że w inauguracyjnym wyścigu nowego sezonu Formuły 1 zabrakłoby kilku zespołów. Mniejsze ekipy mają wciąż problemy finansowe, ale z ratunkiem pospieszył Bernie Ecclestone.
- Bernie (Ecclestone - dop. red.) obiecał nam pomoc - stwierdził zastępca szefa Force India, Bob Fernley. - Z jego wsparciem będziemy w stanie wystąpić w pierwszych rundach. Już dawno mówiliśmy o tym, że wspólnie z Lotusem i Sauberem mamy problemy z finansami - dodał.
Media donoszą, że Ecclestone przekaże każdemu z zespołów około 6 milionów funtów przed startem sezonu. Odpowiednio o wspomnianą kwotę zostaną zmniejszone nagrody dla każdej z ekip po zakończeniu mistrzostw.
Nie wiadomo czy dodatkową pulę otrzyma także Manor F1 Team. Zespół w pośpiechu buduje bolid na pierwszy wyścig sezonu korzystając ze wsparcia nowego inwestora, wciąż oficjalnie nieznanego opinii publicznej.