GP Bahrajnu: Ferrari zdominowało 1. trening

Rafał Lichowicz 17 Kwietnia 2015, 14:47

Zwycięzcą sesji został jednak Kimi Raikkonen, który krótko po szybkim przejeździe Vettela, zameldował się na pierwszej pozycji w miejscu swojego partnera z zespołu. Czas Fina był o ponad 0,2 sekundy lepszy od rezultatu uzyskanego przez Niemca.

Odległe miejsca w drugiej dziesiątce zajęli Lewis Hamilton i Nico Rosberg. Kierowcy Mercedesa, którzy zazwyczaj dyktują tempo w porannych sesjach treningowych, tym razem skupili się na przejazdach z w pełni obciążonym bolidem. W końcówce nie udało im się zbliżyć do najlepszych wyników.

W pierwszej dziesiątce znalazły się wszystkie bolidy napędzane silnikami Renault. Żaden z kierowców Red Bulla czy Toro Rosso nie stracił do najszybszego Ferrari nawet sekundy, a najlepszy z nich Carlos Sainz jr. był gorszy od Raikkonena o 0,6.

Po raz drugi w tym sezonie okazję do występu w treningu miał rezerwowy Lotusa, Jolyon Palmer. Brytyjczyk okazał się najaktywniejszym kierowcą na torze w Bahrajnie, ale swoim tempem wyraźnie ustępował bardziej doświadczonemu koledze z zespołu, Pastorowi Maldonado.

W mieszanych nastrojach pierwszy trening zakończyli kierowcy McLarena. Fernando Alonso zdołał przebić się do czołowej dziesiątki ze świetnym czasem, lecz Jenson Button już na trzecim okrążeniu obrócił się na torze i z powodu awarii silnika musiał wrócić niepocieszony do alei serwisowej.